@Szczypiornista666: Osobiście uważam sam obrazek za humorystyczny. A bez tych słuchawek, zarówno jakość dźwięku, jak i samej muzyki często pozostawia wiele do życzenia względem Pegasusa.
Czekaj, czekaj. Żeby udowodnić fakt, że do kościoła chodzi coraz mniej osób, taki sobie muzułmanin musiał do tej pory już mieć prawo wstępu/dostępu do kościoła, by móc to zobserwować. W takim razie co to za różnica, poza robieniem politycznej szaranki i idiotów z samych siebie?
A ja nie jestem w stanie zrozumieć, dlaczego tak bardzo Polacy przywiązują godność/dumę/narodowe ego do czegoś, czego i tak już nie zmienią? Minęło 70 lat od rozpoczęcia II wojny światowej, ale mimo to żyje się tamtejszymi wydarzeniami, jakby to się stało wczoraj.
Rozumiem, że było to straszne wydarzenie w kartach historii, ale nie ma co płakać nad już rozlanym mlekiem. Pora zachować pamięć o tych wydarzeniach bez unoszenia się godnością, wyciągnąć wnioski
Nie mówię o zapomnieniu, tylko o pozostawieniu historii tym, czym jest - historią. Pamiętać należy, bo nic tak bardzo nas nie uczy zapobiegać popełnianiu tych samych błędów jak właśnie historia.
Wcale także nie twierdzę, że nie będziemy się rozwijać, pamiętając o przeszłości. Jednak poświęcając czas na przeszłość, mamy go mniej na działanie teraz i planowanie jutra, bo jak sam napisałeś, rozwijamy się, aczkolwiek z trudem.
Jest tylko jedno ale... jego życiowa niezaradność. Niby skończył studia, ale z pracą ma ciągłe problemy (ciągle zmienia, bo mu coś nie pasuje, albo nie pracuje w ogóle, nie mówiąc już o podnoszeniu kwalifikacji zawodowych). Mówi, że nie przywiązuje wagi do kariery, nie chce brać udziału w wyścigu szczurów. Dla mnie to jest trochę dziwne, bo dla wielu facetów w jego wieku pozycja społeczna, kariera, prestiż ma bardzo duże znaczenie,a on te
Po czymś takim widać, że rap wytwór czarnych i próby naśladowania przez Europejczyków (w tym też Polaków, nie szczędźmy krytyki) wyglądają na tle tych pierwszych jak pipczenie.
Ogromny plus i mam nadzieję, że ktoś go dostrzeże, a on się jako raper nie sprzeda się za łatwą kasę. ;)
Oho, ktoś przejechał minusami po wszystkich linkach powiązanych do tego znaleziska. Czyżby komuś się nie podobało, że ktoś inny pragnie zachować dane mu przywileje i przekazywać info dalej?
Chyba każda, ale także każda z nich była w dniu wydania dziurawa jak sito pod kątem bugów i exploitów, które szybko były wykorzystywane, nawet mimo aktywności Wardena. A przynajmniej tak było do tej pory.
Czy ktoś jeszcze poza mną odniósł wrażenie, że spółka Blizzard-Activision była jakimś, kulturalnie ujmując, dziwnym tworem? Blizzard sam by się spokojnie na rynku utrzymał, zwłaszcza, że mają comiesięczne "doładowanie" z WoWa, więc wnioskuję, że na spółce bardziej skorzystało Activision, które w zwyczaju ma robić przede wszystkim średnio-wysokiej klasy FPSy.
Najsmutniejszym wydaje się być fakt, że, biorąc pod uwagę, iż obie firmy stanowią spółkę, Activision wych!%a Blizza i sprowadzi ich do swojego, dość
Sorry, "Spowiedz agenta - Economic Hit Man - John Perkins" was deleted at 1:39:16 Sat Jun 20, 2009. We have no more information about it on our mainframe or elsewhere.
W takich chwilach przydałaby się dodatkowa informacja, kiedy link dostał się na główną i z jaką ilością wykopów. ;-)
Być może się mylę, jednak samo słowne potwierdzenie niewystarczająco mnie przekonuje. Jak pisałem - starałem
Kolejny artykuł pisany pod sensację, przez który potencjalnie może się oberwać wszystkim, a nie tylko winnemu. Nie uczyli, że tak nieładnie? :P