Wiesz, co mi moja perska znajoma powiedziała? Iran to przepiękny kraj, tylko ludzie u wladzy są okropni - i świat już zapomnial o tym, co się tam dzialo w dniu wyborów i później, świat zająl się śmiercią MJ i jeszcze nowszymi newsami.
Zupełnie jak u nas jest nawet historia. Byliśmy potęga w XVI wieku, walczyliśmy z Turkami, potem stopniowo upadaliśmy aż zostaliśmy podzieleni miedzy strefy wpływów. Iran między Rosję i Brytolów, a my Rosji i Germanów. Częśc Iranu była pozornie autonomiczna, podobnie jak polska kongresówka
Po wielu trudach i znojach wypadliśmy ze strefy wpływów sowietów ale przez zj!#anych polityków trafiliśmy we wpływy hamerykańskie.
Czy aby Iran jest tak święty jak o nim traktuje artykuł? Śmiem twierdzić że nie. Kraj w którym żądzą fanatycy religijni (nawet częściowo „opiórkowani”) jest krajem niebezpiecznym i nieobliczalnym, dlatego nie stosował bym w jego ocenie schematu zachowań racjonalnych. Obecny prezydent wydaje mi się osoba despotyczną który dąży do swoich celów po trupach. Führer Babilonii zbyt dużo i otwarcie mówi o atakach i agresji. Podjudza społeczeństwo. Jest wiele przesłanek które mówią o bezprawnie przejętej przez niego (choć raczej powinniśmy mówić o grupie) władzy. Uważam ze Iran JEST zagrożeniem (choć raczej dla sąsiadów).
Ale z innej beczki. Autor artykułu świetnie opisał cele USA. Ropa=dolar tu nie ma wątpliwości! I Wuja Sam nigdy nie pozwoli by mu ropą ktoś inny rządził. Dlatego nie popieram też stosunku USA do Iranu. Uważam go wręcz w wielu przypadkach za karygodny (co do tarczy, jestem jej zwolennikiem, jednak nie przed Iranem a Rosją która stanowi
REALNE zagrożenie- zbyt wiele pojawia się zapędów odbudowy CCCP).
Jak zwykle dostało się Izraelowi. Ciekawe, czego ty enderze i autorze artykułu oczekujecie? Że Żydzi popełnią zbiorowe samobójstwo i rozwiążą 'problem'? Kogo boli Izrael?
Sąsiedzi zdradziecko próbowali wymazać go z mapy. Dostali po dupach. Dzięki bohaterstwie Izraelskich żołnierzy i potężnej woli walki całego narodu. Zrozumcie, oni już tam są. Własną krwią wywalczyli sobie prawa do tej ziemii, nic nie dostali za darmo. Nie mają gdzie się wynieść. Takie napinanie o tym, jaki to Izrael anachroniczny i nie na miejscu są śmieszne. Moglibyście albo przyznać się otwarcie do rozkosznego antysemityzmu, albo zaproponować jakieś rozwiązanie, które nie wiązałoby się z masowym ludobójstwem. Poczytajcie sobie, kto sprawował władzę nad terytorium obecnego Izraela. Czy było tam jakieś suwerenne państwo palestyńskie? Te wszystkie pojęcia powstały gdy znalazło się na nie zapotrzebowanie. By można było uzasadnić, że Izrael nie ma racji bytu.
A co do bezkarności - bo łatwo widzieć 1 stronę całej sprawy. Izrael bombarduje szkoły. Izrael strzela do cywilów. Izrael aresztuje ludzi. Tyle że zapominacie, że z tych szkół ktoś odpala rakiety. Że z tego tłumu cywilów ktoś strzela z automatu do patrolujących miasto 20-latków, którzy mają rodziny, żony, dziewczyny. Że aresztuje ludzi związanych z organizacjami terrorystycznymi, handlem bronią, przemytem. Widzicie zły Izrael, a tymczasem to nie jest świat czarno-biały, tylko różne odcienie szarości. Żydzi nie mordują nikogo dla zabawy. Nie bombardują bez celu. Oni bronią swojego kraju. Czemu dziwi was, że nie poświęcają własnego życia za życie Palestyńczyków?
Czemu media tak demonizują Iran? Bo trzeba zrobić tło dla ewentualnego ataku Izraela/USA. Taka ilość ropy to niezła pokusa. To samo z Irakiem. Przed agresją USA w TV cały czas była śpiewka o broni masowego rażenia.
To smutne, że Amerykanie stosują taką politykę (wykorzystywanie biednych krajów do pozyskiwania surowców, zamachy stanu które doprowadzają do zaciągania gigantycznych długów w Banku Światowym czy innych tego typu instytucjach i wyciskania surowców), a nie są z tego rozliczani. Nawet ciężko jest rozmawiać na ten temat, bo "USA to nasz sojusznik, obrońca dobra i sprawiedliwości". Media tak samo - sznureczkiem posłuszne pieski potakujące głową i martwiące się bezczelnie nad przyszłością świata, tarczy antyrakietowej
zawsze wszystko chodzi o pieniedze nikt chyba nie wieży ze np w afryce sa wojska po to by bronic ludnosci przed wojnami domowymi tylko zeby wydobywac ich surowce zawsze tak bylo ze potegi miliatarne robia okupacje ekonomiczna
W Iraku Saddam też podobno miał rakiety i broń biologiczną, tylko niestety jej nie odnaleziono. Ale co tam, teraz USA kontrolują kurek i szukają kolejnej ofiary!!!
Do czego nie skłonił żydów upadek Imperium Osmańskiego, zmusił holokaust. Oczywiście mam na myśli powrót do Palestyny. Odniesienia autora do oskarżeń o negowanie między innymi istnienia KL Auschwitz jednak próżno szukać.
Tekst bardzo stronniczy jak na mój gust, przy czym chcę zaznaczyć, że nie popieram izraelskiej polityki w Strefie Gazy, jednak próba usprawiedliwiania przez autora terrorystycznych metod walki ze "złodziejskim Izraelam" prowadzonej przez Hamas i Hezbollah jest tak wyraźnym przykładem skrajnego nieobiektywizmu,
Komentarze (53)
najlepsze
I tyle w tym temacie. Wierzę jej.
Zupełnie jak u nas jest nawet historia. Byliśmy potęga w XVI wieku, walczyliśmy z Turkami, potem stopniowo upadaliśmy aż zostaliśmy podzieleni miedzy strefy wpływów. Iran między Rosję i Brytolów, a my Rosji i Germanów. Częśc Iranu była pozornie autonomiczna, podobnie jak polska kongresówka
Po wielu trudach i znojach wypadliśmy ze strefy wpływów sowietów ale przez zj!#anych polityków trafiliśmy we wpływy hamerykańskie.
Iran po wielu trudach i znojach wypadł
Ale z innej beczki. Autor artykułu świetnie opisał cele USA. Ropa=dolar tu nie ma wątpliwości! I Wuja Sam nigdy nie pozwoli by mu ropą ktoś inny rządził. Dlatego nie popieram też stosunku USA do Iranu. Uważam go wręcz w wielu przypadkach za karygodny (co do tarczy, jestem jej zwolennikiem, jednak nie przed Iranem a Rosją która stanowi
REALNE zagrożenie- zbyt wiele pojawia się zapędów odbudowy CCCP).
No
Sąsiedzi zdradziecko próbowali wymazać go z mapy. Dostali po dupach. Dzięki bohaterstwie Izraelskich żołnierzy i potężnej woli walki całego narodu. Zrozumcie, oni już tam są. Własną krwią wywalczyli sobie prawa do tej ziemii, nic nie dostali za darmo. Nie mają gdzie się wynieść. Takie napinanie o tym, jaki to Izrael anachroniczny i nie na miejscu są śmieszne. Moglibyście albo przyznać się otwarcie do rozkosznego antysemityzmu, albo zaproponować jakieś rozwiązanie, które nie wiązałoby się z masowym ludobójstwem. Poczytajcie sobie, kto sprawował władzę nad terytorium obecnego Izraela. Czy było tam jakieś suwerenne państwo palestyńskie? Te wszystkie pojęcia powstały gdy znalazło się na nie zapotrzebowanie. By można było uzasadnić, że Izrael nie ma racji bytu.
A co do bezkarności - bo łatwo widzieć 1 stronę całej sprawy. Izrael bombarduje szkoły. Izrael strzela do cywilów. Izrael aresztuje ludzi. Tyle że zapominacie, że z tych szkół ktoś odpala rakiety. Że z tego tłumu cywilów ktoś strzela z automatu do patrolujących miasto 20-latków, którzy mają rodziny, żony, dziewczyny. Że aresztuje ludzi związanych z organizacjami terrorystycznymi, handlem bronią, przemytem. Widzicie zły Izrael, a tymczasem to nie jest świat czarno-biały, tylko różne odcienie szarości. Żydzi nie mordują nikogo dla zabawy. Nie bombardują bez celu. Oni bronią swojego kraju. Czemu dziwi was, że nie poświęcają własnego życia za życie Palestyńczyków?
Jestem
Tekst bardzo stronniczy jak na mój gust, przy czym chcę zaznaczyć, że nie popieram izraelskiej polityki w Strefie Gazy, jednak próba usprawiedliwiania przez autora terrorystycznych metod walki ze "złodziejskim Izraelam" prowadzonej przez Hamas i Hezbollah jest tak wyraźnym przykładem skrajnego nieobiektywizmu,