Dzień dobry!
Święta święta i po świętach, za chwilę Nowy Rok i do 2055 będziemy mieli bliżej niż do 1990 ( ͡° ʖ̯ ͡°) Czas zapier*ala jak s-----l po mięsnym a my nadal więzimy się w pułapce naszej własnej, ograniczonej świadomości, zachłyśnięci wizją ulotnego szczęścia. Zgadza się, bredzę. Tak czy siak mam nadzieję, że prezenty okazały się trafione (i pachnące!), choć powinienem chyba liczyć na to, że jest wręcz
Święta święta i po świętach, za chwilę Nowy Rok i do 2055 będziemy mieli bliżej niż do 1990 ( ͡° ʖ̯ ͡°) Czas zapier*ala jak s-----l po mięsnym a my nadal więzimy się w pułapce naszej własnej, ograniczonej świadomości, zachłyśnięci wizją ulotnego szczęścia. Zgadza się, bredzę. Tak czy siak mam nadzieję, że prezenty okazały się trafione (i pachnące!), choć powinienem chyba liczyć na to, że jest wręcz
W ostatnim czasie z Ukrainy plyna do mnie jedynie smutne wiesci, glownie o kolejnych zgonach ludzi, z ktorymi poznalem sie w czasie moich wyjazdow na D----s. Tym razem padlo na czlowieka, dzieki ktoremu zrobilem spore postepy w jezyku rosyjskim i zaczalem rozumiec ukrainski. Bylismy razem w takich miejscach jak Pisky, donieckie lotnisko, Wolnowacha, Debalcewo w czasie zamykajacego sie rosyjskiego kolca, Stanica Luganska, Szczastie i tak dalej. Prowadzilismy spory historyczne dotyczace AK