@aksal89: @Riges: dzięki ( ͡° ͜ʖ ͡°) planuje jeszcze popytać znajomych i rozeznać się po lokalnych firmach, i działać coś po nowym roku.

@depcioo: muszę lepiej słuchać. Dzięki.

@turok2016: zależy od problemu i nastawienia na pracę nad terapią.

@TrollingMasterNinja: tak, w sensie, że wspólnie zajmujemy się młodym, z tym, że ja przez większość czasu, on płaci śmieszne alimenty, bo szkoda mi już nerwów, żeby jeszcze po sądach się z nim ganiac. Ja mu nie robię problemów, on też ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@AbaKowner: za dużo filmów dla dorosłych, co? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@TrollingMasterNinja: może nie jest, ale to co z nim przeszłam było złe. I jestem prawie pewna, że nie powiedział wszystkiego swojej przyszłej żonie, tak jak mi nie powiedział, o pewnej znajomości ( ͡° ͜ʖ ͡°) @AbaKowner: dziwne masz marzenia xD

@agaja: teoretycznie tak ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale przez 10 lat niektórzy dorastają, niektórzy nie. Poza tym, wiem jak to wygląda z tej perspektywy wykopu, jednak nie będę tłumaczyć się z 1/3 mojego życia.

@AbaKowner: okej, ożenisz się teraz ze mną? (ʘ‿ʘ)

@agaja: to było złośliwe, ale raczej nie do końca chodziło mi o taki odbiór. Do niej nic nie mam, dopóki akceptuje moje dziecko, ale mam sporo do byłego. Z drugiej strony jego życie, jego związek, dlatego oprócz wpisu na Mirko nie mam zamiaru informować kogokolwiek o tym co było ( ͡° ͜ʖ ͡°) jak chce sobie zepsuć życie, to przecież może.

@AbaKowner: zapamiętam ( ͡º ͜ʖ͡º)

@RustyJames: to nie do końca tak jest, bo np. odbierał młodego z przedszkola jak mógł, albo dziadkowie ze strony ojca, także po południu miałam luz. Jak chce wziąć syna na weekend, to nie ma problemu, ale nie mamy ustalonego kiedy od górnie. Z wakacjami tak samo. W święta młody jest ze mną już tylko. W sumie to nie narzekam, bo syn swój męski autorytet ma w moim tacie, a niePokaż całość

@msea940: chociażby. Jak już umrę, to chciałabym mieć swój grób. @SIX_PATHS_OF_PAIN: nie wiedziałam jak otagować ( ͡° ʖ̯ ͡°)

@Reynald: lubelskie i podlasie współczuje ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Tajemnicza_Melancholijna_Postac: @Duze_p--o: akurat mój przypadek pewnie podchodzi pod błahe problemy. Jednak dla mnie i otoczenia były męczące. No i mi terapia szybko weszła. Myślę jednak, że i z powazniejszymi problemami da radę, pewnie dłużej, ale da.

@Tajemnicza_Melancholijna_Postac: myślę, że 90% problemów tych chłopaków wychodzi z ich głowy, ewentualnie za bardzo się przejmują co inni o nich pomyślą, wystarczy poczytać odpowiednie tagi. Nie mówię, że u psychologa zmienią się w chadów 1,9 m, programista 15k, ale jeśli by chcieli wyszliby z przegrywu. JEŚLI BY CHCIELI. Nawet jeżeli magicznie zostali by chadem 1,9m, to mentalnie nadal byliby przegrywami. Fakt, ja sobie nie wkręciłam, że jestem 2/10 i wPokaż całość

@Daleki_Jones: xD

@Tajemnicza_Melancholijna_Postac: Bardziej chodzi mi o to że ogólnie wiele rzeczy obiektywnie nie ma żadnej mocy, że dopiero gdy uwierzymy że coś działa, wtedy to nam pomoże.No, ale za dużo filozofuję, w każdym razie dobrze że ci to pomaga, wszystkiego dobrego. no mniej więcej tak to działa, tylko trzeba chcieć i znaleźć kogoś, kto ma wiedzę na ten temat.