Wpis z mikrobloga

@JoeMarshall: Jak nie wracałem z roboty przed 18:20, to zawsze miałem telefon z pytaniem „NO GDZIE JESTEŚ?”. Denerwujące. Po czym parę razy matka przestała tak do mnie dzwonić i przyłapałem się na tym, że mnie to zastanawia i parę razy nawet sam dzwoniłem dla upewnienia się, że wszystko jest w porządku.