Wpis z mikrobloga

Polecam lekturę oświadczenia Episkopatu w sprawie #lgbt #ikea

Parę wycinków:

Ogromnym niesmakiem, smutkiem, troską o przyszłość a nawet poczuciem zagrożenia napawają zwyczajnych ludzi zachowania i słowa aktywistów tego środowiska i wspierających je dziennikarzy. Niby walczą o wolność, tolerancję i szacunek, ale właśnie bez tolerancji, z pogardą wobec myślących inaczej i z agresją.

niedopuszczalny z punktu widzenia prawa ale przede wszystkim przyzwoitości i zdrowego rozsądku atak przypuszczony na pracownika IKEI, który nie życzył sobie w miejscu pracy indoktrynacji LGBT.

Agresja zaś i pogarda nie są Polsce potrzebne, burzą pokój społeczny, sieją niepewność i poczucie zagrożenia

nieuczciwym intelektualnie jest reagować w Polsce na cytaty z Pisma Świętego, jakby kultura europejska nie wyrastała z logiki chrześcijaństwa [co ciekawe, Episkopat nie pisze, co dokładnie zacytował "Pan Tomasz" - przyp. eoneon]

Gratulujemy Panu Tomaszowi odwagi w wyznawaniu i obronie wiary w codziennym życiu. To jest właśnie apostolstwo świeckich

Wszelkie wypowiedzi, które chciałyby z Pana uczynić oszołoma, ignoranta i agresora – nie mają podstaw w faktach. Chciałoby się powiedzieć za szafarzem chrztu świętego: „Taka jest nasza wiara. Taka jest wiara Kościoła, której wyznawanie jest naszą chlubą w Chrystusie Jezusie, Panu naszym”.

Liczymy na zainteresowanie sprawą związków zawodowych i prokuratury

Organizuje się spotkania agitacyjne (...) Prośmy Boga, aby ochronił nas przed upodleniem.


Całość:
https://episkopat.pl/oswiadczenie-rady-konferencji-episkopatu-polski-ds-apostolstwa-swieckich-w-sprawie-narzucania-ideologii-lgbt/

Nie chce mi się robić szczegółowych porównań z innymi oświadczeniami z przeszłości, ale wydaje mi się, że zaszła jakaś fundamentalna zmiana. Tak jak dawniej dokumenty Episkopatu były suche i oficjalne, tak ten jest kolokwialny i emocjonalny. Język stał się bliższy temu znanemu mi np. z wPolityce i innych #tysiacurojenniezaleznychmediow. Koneserzy mediów niezależnych z pewnością wyczują znane im motywy i formy.

Oczywiście jest to przeplecione z nawoływaniami do miłości bliźniego i modlitwy, ale aż czuć, że to taki listek figowy, przez który przebijają złe emocje. Jak widać symbioza populizmu prawicowego z polskim Kościołem wchodzi na coraz wyższe (a może niższe?) poziomy.

#neuropa #kosciol #episkopat #bekazkatoli #bekazprawakow #dobrazmiana
eoneon - Polecam lekturę oświadczenia Episkopatu w sprawie #lgbt #ikea

Parę wycink...

źródło: comment_6gFLiMmf5DyyRNUQwHA2vUw2PzjBnn1T.jpg

Pobierz
  • 34
  • Odpowiedz
@eoneon: i tak kto chce, to to łyknie ze smakiem i będzie powtarzał narrację, że Kościół chce tylko zgody, ale z poszanowaniem ich zasad (a że te zasady każą gnoić wszystkich ludzi o których źle napisała ich książka, no to już trudno ( ͡° ͜ʖ ͡°)).

Kompletna ignorancja historyczna. Ignorancja naukowa. Ignorancja systemowo krytej pedofilii w KK.

Ja nie wiem jak dotrzeć do prawakow. Wklejasz badania, statystyki,
  • Odpowiedz
ci wklei 5 letnie zdjęcie faceta oklejonego dildosami i rozmowa skończona


@Nieprzyjazny_Ziemniak: Generalnie ciężko o jakieś racjonalne i nieodwołujące się do transcendencji argumenty uzasadniające brak aprobaty dla np. legalizacji związków partnerskich. Pozostaje więc odwoływanie się do estetyki/emocji i eksponowanie przypadków skrajnych (tak jakby nie było symetrycznie do "faceta oklejonego dildosami" gości sprawiających homoseksualistom #!$%@?).

Wrzucałem parę dni temu dobry wywiad z profesorem Kisilowskim, który pisze tak o - minionym już
  • Odpowiedz
@eoneon:

Ogromnym niesmakiem, smutkiem, troską o przyszłość a nawet poczuciem zagrożenia napawają zwyczajnych ludzi zachowania i słowa aktywistów tego środowiska i wspierających je dziennikarzy.


To jest najśmiesznie. Cytaty z ich książki w ogóle nie napawają poczuciem zagrożenia, nic a nic. Nigdy nie było takich przypadków, że zbyt pobożni ludzie dokonali jakiegoś wielkiego zła. Nigdy.

"Nooo... w prawdzie nasza święta książka sugeruje, że każdy kto obcuje z mężczyzną, tak jak się obcuje
  • Odpowiedz
@eoneon: Episkopat swoją uległością wobec partii władzy doprowadził do tego, że PiS i polski Kościół Katolicki zespoliły się. Teraz to jeden organizm, choć złożony z formalnie odrębnych i w teorii funkcjonalnie różnych bytów. PiS wziął pod "opiekę" Kościół, a księża katoliccy, co widać np. po aktywności twitterowych duchownych, stali się propagandystami obozu władzy, takimi samymi funkcjonariuszami jak Pereira, Karnowscy i inni, z tym, że ci drudzy zostali oddelegowani na odcinek dziennikarski.
  • Odpowiedz
To jest najśmiesznie. Cytaty z ich książki w ogóle nie napawają poczuciem zagrożenia, nic a nic. Nigdy nie było takich przypadków, że zbyt pobożni ludzie dokonali jakiegoś wielkiego zła. Nigdy.


@White_Knight_Rep_Dill: To jest w ogóle kuriozalne, że "Pan Tomasz" dostał w zasadzie od Episkopatu glejt, że jest zajebisty. Taka kanonizacja za życia. Dawniej Kościół był rozważniejszy i pochwalał postawy, a jeśli idzie o osoby, to czekał aż delikwent umrze. Co jeśli
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 17
@eoneon: Pora na racjonalny model w Polsce. Kto chce przynależeć do wspólnoty religijnej, składa się na nią. Niezależnie od tego czy katolicka, protestancka, czy zielonoświątkowa. 60% "katolików" momentalnie by się z tego wypisało. Wtedy arogancja KK nie miała by racji bytu, jak to ma miejsce obecnie, bo wiedzą że mają monopol i państwowy parasol.
  • Odpowiedz
@eoneon Kościół w Polsce oficjalnie popiera #!$%@? który publicznie nawołuje do zabijania homoseksualistów. Jakieś grzeczne #!$%@?, szeroko omijajace właściwy cytat.

Im szybciej ta zaklamana organizacja padnie tym lepiej. Sam jestem wierzący i brzydze się kościoła karolickiego, bo jest karykaturą tego czym miał być i nie ma już za wiele wspólnego z chrześcijaństwem
  • Odpowiedz
@PreczzGlowna: Przy czym PiS wychodzi na tym świetnie (taka tuba propagandowa, kto by nie chciał), KK znacznie gorzej. (Owszem, są wpływy materialne, ale byly za każdej władzy - a już największe za SLD). Redukują swoja pozycję do czegoś a la rosyjska Cerkiew, a to dla nich degradacja.
  • Odpowiedz
@eoneon: Nie wierzę xD
1. Postuj na firmowych forach cytaty nakazujące mordować homoseksualistów w imię krwiożerczego bóstwa
2. Zrób aferę na cały kraj i histeryzuj o poczuciu zagrożenia bo #!$%@? cię ze szwedzkiego sklepu z meblami xD

Jak to było? Honk honk?
  • Odpowiedz
@eoneon:

To się już skończyło, prawica zamiast toczyć debaty postanowiła po prostu... odejść od kryterium racjonalności na rzecz emocji. I to działa.


Bo to emocje działają w polityce i emocje mobilizują ludzi/elektorat. Politycy o tym wiedzą (Mentzen o tym mówił całkiem rozsądnie), a ci którzy nie wiedzą nawet nie zbliżają się do progu.
  • Odpowiedz
@eoneon: myslalem sobie ostatnio nad tym, bo wrzucales ostatnio wywiad z Kisielowskim i myślę sobie ze on błędnie uważał ze Trump, Salvini, Orban i Kaczyński to to samo.

PiS różni się tym od Trumpa, Orbana, Salviniego czy Erdogana(!) że żaden z wymienionych tak bardzo nie kleczy przed biskupami (imamami ?) i ta katolskośc ich zgubi

@Andreth j.w. stracą na tym prędzej czy później wszyscy. Będziemy mieć w Warszawie Dublin
  • Odpowiedz
@eoneon tak czytam to i czytam i nie wierzę ( _) mam wrażenie że to jakiś wielki test na inteligencję wyznawców, bo każdy normalnie myślący człowiek jak przeczyta właściwy cytat z mądrej książki który Pan Tomasz tak uwielbia zrozumie jak dużo bullshitu nawalone jest w tym oświadczeniu. Nie wspominając o tym że całość to jedna wielka tautologia - "lgbt narzuca nam światopogląd bo narzuca nam światopogląd!". Z drugiej strony
  • Odpowiedz
@niggerinthebox To nie jest takie proste. Katolicyzm nie jest jakimś ścisłym systemem operacyjnym. Już dziś na msze śmiga jakieś 30% uprawnionych, gdzie znacznie więcej osób deklaruje czynnie lub biernie przywiązanie do KK. Badania pokazują także, że przeciętny katolik nie wie, o co chodzi w jego religii, ew. wie, ale ze sporą częścią się nie zgadza.

KK nie handluje dostępem do jakiejś społeczności na jasnych zasadach, jak Steam czy coś. To raczej marka,
  • Odpowiedz