Jak pękała bańka internetowa 2000 roku to mieliśmy 14 razy taką sytuację, że NASDAQ odbijał +6% dziennie. W latach 2007-2008 było tylko 6 takich dni, zanim dobił do dołka.
@fragola: nie ma opcji żeby to już był dołek, ale wiadomo, nie może spadać prosto bez żadnego odbicia, wg mnie typowe rajd niedźwiadka Yellen już przebąkiwala, żeby nie podniecać się za bardzo tym odczytem, w grudniu przy cpi za listopad może być efektowny zjazd jak znowu przebija consensus, ten wczorajszy odczyt to była idealna zmyłka i danie fałszywej nadziei rynkom, jeszcze te oklaski na zamknięcie sesji xd co to miało
@fragola: ogunie to nawet nie były dołki, nie było kapitulacji jedynie spekulacja pod coś. Nie pod żadne sensowne dane, nie pod rosnące bezrobocie. Nie wiem może to śmierdzi chłopskim rozumem ale jak wyceny spółek mają rosnąć kiedy bezrobocie się rozchula, nieruchy złapią zadyszkę przez drogie kredyty a inflacja dalej będzie wysoka. Kto będzie kupował produkty tych firm? Ogólnie to że "giełda wycenia przyszłość i już jest po bessie" jest dla
@to_nie_tak_jak-myslisz: zacieśnił za mocno ? lol. bro, do you even lift ? ( ͡°͜ʖ͡°) Chcesz wrócić do tej rozmowy jak stopy w USA będą na poziomie 5 % ?
@Grooveer: W internecie można się do obcych ludzi zwracać per "Ty" natomiast to co tutaj nie gra, to zupełnie nie przystające do pełnionej funkcji ton i treść wypowiedzi. I tu podkreślam, że to nie przystoi do funkcji - wiceministra. Bo do jego roli jako partyjnego kundla pasuje jak ulał ( ͡°͜ʖ͡°)