Rozmowa o pracę:
hr: Jakie są pana oczekiwania finansowe?
Ja: Jakie sa widełki?
hr: Niestety na tym etapie rekrutacji nie mozemy udzielic takich informacji
Ja:Niestety ja tez, dziękuję
Dobrze to robię?
hr: Jakie są pana oczekiwania finansowe?
Ja: Jakie sa widełki?
hr: Niestety na tym etapie rekrutacji nie mozemy udzielic takich informacji
Ja:Niestety ja tez, dziękuję
Dobrze to robię?
Jaki jest szok i niedowierzanie, gdy się okazuje, że wspomniane rzeczy są przyczyną braku mowy... a do tego oczywiście brak interakcji z rodzicami, bo do rozwoju mowy jest to konieczne, ale
Ok, smartfony, tablety itd sa dziś częścią życia i nie da się dziecka trzymać w oderwaniu od nich, jakaś tam styczność zawsze będzie.
Ale wreczanie takiemu maluchowi tego typu sprzętu?
po co ludzie sobie robia dzieci, skoro chcą się ich potem pozbyc za pomoca elektroniki?
Wiem, że to kusi, czasem pewno można ulec na chwile