IMHO autokar przyczynil sie do wypadku nie stosujac sie do przepisow.
Autokar nie przyczynił się do wypadku gdyż też stosował się do przepisów. Jest wiele sytuacji gdy ktoś musi ustąpić. Na kursach uczą, że warto ustępować, wpuszczać z podporządkowanej, jeździć na suwak także na rondach i skrzyżowaniach itp. W programie kursu jest też uczulanie na sytuację w której przepuszczenie nie oznacza, że mamy pierwszeństwo bo jeszcze inni zgodnie z zasadami
@H100: W powiązanych masz filmik wrzucony przez Pana od gazu na którym widać początek sytuacji i trudno określić jej zachowanie inaczej niż asertywnym. Gościu 3 razy zajeżdżał jej drogę i spychał z niej. Też bym się nie zatrzymał jak ktoś mi zajeżdża drogę, bo pomyślałbym, że to psychol i w sumie tak też się