@Sutener: Nigdy nie wygrałem żadnego rozdajo, nikt nigdy nie odpisał mi w "daj plusa, a powiem ci...", ale tu #!$%@? oczywiście wygrałem. Tzn. przegrałem... 315 plusów.
@nietopies: Czasem znaczyło jeszcze mniej niż teraz, za komuny było sporo prawników (i nie tylko), którzy dostawali tytuły za "zasługi" dla kraju. Wystarczyło zacząć naukę, a kończyłeś studia na indeksie innego studenta. Do dziś żyją takie osoby, które wykonują swoje "wyuczone" zawody. Taka tajemnica poliszynela ( ͡°͜ʖ͡°)
@hoszin: Co z tego, że w pomieszczeniach ciepło, skoro patrzysz na aurę za oknem i masz ochotę się wieszać? (╯︵╰,) @Dutch: No jak już ma pizgać złem, to zdecydowanie tak. Ciekawe, czy jeszcze kiedyś będzie nam dane takiej doświadczyć ( ͡°ʖ̯͡°)
@iwarsawgirl: + nie budze sie spocony i zmeczony + wychodząc na dwór czuje orzeźwiający chłodek + przychodząc do domu czuje milutkie ciepełko + można nosić skórzaną kurtke i wygodne buty za kostke bo akurat idealnie pasują do takiej pogody + łatwiej sie skupić
Murki, Mirabelki z #warszawa jest prośba o #wykopeffect! Mój ojciec, magister inżynier (branża to obróbka plastyczna metali) po politechnice szuka pracy. Ma co prawda 56 lat, ale energii jak młodzieniaszek. Smutno mi patrzeć jak się marnuje na magazynie zapieprzając za 13 brutto. (╥﹏╥) 2 lata szukał pracy odpowiadającej jego umiejętnościom, ale w końcu z braku środków na życie poddał się i chwycił gównoroboty... Może ktoś szuka pracownika z takim wykształceniem, sumiennego i odpowiedzialnego? Ma własne auto, więc dojazd nie jest przeszkodą. Ogarnia nowe technologie bez problemu. Znajdzie się jakaś dobra dusza, która przyjęłaby mojego tatę z gwarancją obopólnych korzyści? ( ͡°͜ʖ͡°)
Jeśli to przeczytałeś, a nie możesz pomóc, to proszę chociaż o plusika, może
Mój młodszy brat (przyrodni, na szczęście dzielę z tym małym #!$%@? tylko połowę genów) postanowił zostać narkotykowym bossem swojej podstawówki. Oczywiście gówniarz żadnych dragów nigdy nie widział na oczy, co najwyżej w GTA, ale co to za przeszkoda dla początkującego Pablo Escobara, Janusza Tracza XXI wieku! Wraz ze swoim koleżką Staszkiem – wioskowym głupkiem i dzieckiem lokalnej patologii – zbierał i suszył jakieś polne zioła. Kiedy matka go spytała, po co mu te chabazie, to wmówił jej, że to taki projekt na przyrę. Dla bardziej wymagającej klienteli wśród podbazowych amatorów wrażeń tłukli na proszek paracetamol, pakowali do małych woreczków (nie mieli żadnych samarek, więc robili takie zawiniątka z reklamówek z Biedry) i rozprowadzali po szkolnych kiblach.
Gnojek tak wczuł się w rolę gangstera, że zmienił nazwisko na fejsie na „Romek KMWTW” i jako profilowe wrzucił fotę, jak siedzi w fotelu z kotem i szklanką herbaty, że niby whisky pije. W jego historii wyszukiwania w Google znalazłem hasło „tanie złote łańcuchy”. Zapytał mnie też, jaki raper jest najbardziej gangsterski – powiedziałem mu, że Mezo, więc przez dobre dwa tygodnie z głośników #!$%@?ło „Aniele tak wiele dla ciebie bym zrobił”.
Narkobiznes braciszka kwitłby i za zarobione środki mógłby kupić już niejedną drożdżówkę, gdyby nie to, że na jednej ze szkolnych dyskotek jakiemuś gówniarzowi puściła się krew z nosa po wciągnięciu paracetamolu. Ogarnijcie: gówniak płacze, podłoga obmazana jego juchą, a wychowawczyni wzywa bagiety. Oczywiście testy wykazały skład podejrzanego białego proszku, zaś braciszek wykręcił się, że to tylko takie żarty były i skończyło się na comiesięcznych wizytach u szkolnej pedagog (i niedoszłym zawale matki). Braciak usunął konto na fejsie i rozpowiadał znajomym, że został „świadkiem koronnym”.
źródło: comment_xOfWUzLJquZX7nJauwJUOcbycUYKxj5g.jpg
Pobierz