@lipka: Mam prawie całą kolekcję. Trzymam z sentymentu. Brakuje kilku numerów. Kiedyś kiedy to czytałem myślałem, że w przyszłości będę robił coś zajebistego z komputerami, typu programowanie czy coś, a zostałem zwykłym Mirkiem. Ale warto było. ( ͡°͜ʖ͡°)
@majk3l: Aż se zapisałem w obserwowanych #majk3lskladapcty, a muszę przyznać, że rzadko dodaje coś do obserwowanych. Będę się odzywał kolego, bo potrzebuje jakiegoś potworka do mielenia orderflow z giełd. Dużo danych do liczenia w czasie rzeczywistym, więc trzeba dużo powera. Moje skąpstwo wymusza na mnie znalezienie złotego środka pomiędzy ceną, a jakością, więc raczej będę celował w używane premium. Odezwę się do Ciebie po Majówce, bo pewnie Bieszczady mnie tak
@nimamkolan: Syndrom supermarketu. Jak potaniało to kupuj, jak podrożało to sprzedawaj.
A gdyby tak zrobić fuck logic i robić odwrotnie?
Nie walczyć z pociągiem, który #!$%@?, tylko wskoczyć do niego? Kupić drogo i sprzedać jeszcze drożej, sprzedać tanio i odkupić jeszcze taniej? Nieeee, a z czego żyli by brokerzy? ( ͡°͜ʖ͡°)
Poleciłby ktoś jakieś książki dla ludzi, którzy chcieliby się zacząć bawić w inwestowanie/giełdę? Obiła mi się o uszy gdzieś "Finansowa forteca". Coś jeszcze? Może być po angielsku.
@Kurvipiccolo: Zależy w którą stronę chcesz iść. Więcej wiedzy nie oznacza więcej pieniędzy na giełdzie, więc warto iść w psychologię/mindset, bo tu się wszystko zaczyna i kończy.
Część psychologiczna:
Jako lekkie czytadło np. Trading in the Zone - M.Douglas (PL/EN), Jako cięższe ale całkiem sympatyczne: Best Loser Wins - T. Hougaard (EN). Jako ciężkie, ale bardzo pożyteczne: The Mental Game of Trading - J.Tendler(EN).
#gielda