W-------ą mnie ostatnio stand-upy.
Jakoś bardziej przekonują mnie te wszystkie wyuczone anegdoty i nabijanie się z abstrakcyjnie wydedukowanej rzeczywistości. Obecnie zauważyłem jest tendencja stand-uperów do p-------------a się do ludzi. Celowo użyłem słowa "p-------------a" bo znika gdzieś ta swoboda czwartej ściany. Przychodzi człowiek do klubu by posłuchać żartów, refleksji na temat rzeczywistości, czy po prostu przy piwku posłuchać, jak to stand-uper w---------ł się w pociągu. Oczywiście w typowy przeironizowany, "nieemisyjny" dla telewizji sposób pełen celowych wulgaryzmów bądź czarnego humoru. Ale nagle taki stand-uper postanawia złamać czwartą ścianę i próbować nabijać się z człowieka, który niekoniecznie ma na to ochotę.
Rozrywka przestaje być rozrywką (chyba, że dla ludzi w okół), a zaczyna być testem wytrzymałościowym dla nieszczęśliwca. I teraz pytanie - jaki jest tego cel, jak nie umyślna próba pokazania swojej wyższości nad innymi? Takie coś w pewien sposób sugeruje albo kompleksy takiego stand-upera, czy nawet jakiś rodzaj butnej egocentryczności.
Komedia
Jakoś bardziej przekonują mnie te wszystkie wyuczone anegdoty i nabijanie się z abstrakcyjnie wydedukowanej rzeczywistości. Obecnie zauważyłem jest tendencja stand-uperów do p-------------a się do ludzi. Celowo użyłem słowa "p-------------a" bo znika gdzieś ta swoboda czwartej ściany. Przychodzi człowiek do klubu by posłuchać żartów, refleksji na temat rzeczywistości, czy po prostu przy piwku posłuchać, jak to stand-uper w---------ł się w pociągu. Oczywiście w typowy przeironizowany, "nieemisyjny" dla telewizji sposób pełen celowych wulgaryzmów bądź czarnego humoru. Ale nagle taki stand-uper postanawia złamać czwartą ścianę i próbować nabijać się z człowieka, który niekoniecznie ma na to ochotę.
Rozrywka przestaje być rozrywką (chyba, że dla ludzi w okół), a zaczyna być testem wytrzymałościowym dla nieszczęśliwca. I teraz pytanie - jaki jest tego cel, jak nie umyślna próba pokazania swojej wyższości nad innymi? Takie coś w pewien sposób sugeruje albo kompleksy takiego stand-upera, czy nawet jakiś rodzaj butnej egocentryczności.
Komedia
#chiny #koronawirus