Musieli dokupić 2 samochód . Rano guwniaki budza o 6 sami wstają przed 5. Do domu wracają ok 20 - zakupy, zajęcia dodatkowe dla dzieci.
Codziennie w samochodzie godzina dojazdu w dwie strony. Zanim guwniaki ogarną, obiad zrobią itd to jest 23.
@piteross: Z 2 samochodami, to prawda. Ale cała reszta to raczej nie ogarnięcie znajomych. Że niby mieszkając w mieście nie stoisz w tych korkach co oni? Czy może
@harrame: wykopków nie przegadasz, tu siedzą właśnie same takie ofermy o których piszesz, dla nich problemem jest zmiana pasa, więc jadą sobie środkowym, bo inaczej by musieli robić "slalom" XDDD a to, że przez nich kierowcy za nimi muszą robić slalom to już nie przeszkadza. Nie przyjmują do wiadomości, że gdyby jeździli normalnie prawym pasem, to ten co ich teraz wyprzedza minimalnie szybciej, jechałby środkowym pasem, a lewy przez większość
@mk321: Podsumowując, przerasta cię jazda tego typu drogami, ale w sobie nie widzisz problemu, bo ktoś tam, gdzieś tam jedzie 150 zamiast 140, XD XD XDDDDDDDDD Ale cię tutaj elegancko zaorali.
którzy na ekspersówce z ograniczeniem 100 chcą jechać 130, ale boją się wjechać na lewy pas z taką prędkością,
@mk321: Od kiedy to na ekspresówkach (takich o których piszesz, czyli z minimum 2 pasami ruchu) jest ograniczenie 100? Nic dziwnego, że sie ludzie na ciebie denerwują i ci mrugają, jak jedziesz k---a 100 na 120 i nawet nie jesteś świadom tego, że jest wyższe ograniczenie, ja p------e xD. Najbardziej mnie
Wińcie tych co blokują lewy pas wyścigówkami, że ktoś kto chce jechać przepisowo, to nie może z niego skorzystać. Jak ktoś jedzie środkowym 90 i chcesz go wyprzedzić, żeby jechać 100, to się nie da lewym. Ale to nie wina tego co jedzie środkowym, tylko tego co jedzie lewym i przez niego się boisz.
@mk321: Jakbyś jechał prawym pasem, to by ci z lewego pasa nie przeszkadzali, wiesz, że możesz
W sumie beka z tego jak dla wykopków jazda środkiem przez inne pojazdy, które w ogóle na nich nie wpływają to jakiś big deal. XDDD
@Krupier: W sumie beka z ciebie, bo nie masz prawka i nie wiesz jak właśnie takie pojazdy wpływają na bezpieczeństwo na drodze i jak duże zamieszanie robią.
O, dobrze, że o tym piszesz. Widzisz, dzban @CREATE_USER, który się tutaj odpalił na jadących lewym pasem nie widzi absolutnie nic złego w omijaniu korka na światłach jeśli gdzieś w trakcie tego korka chce sobie skręcić w boczną ulicę.
I tak to z tymi patusami drogowymi jest. Tutaj jęczy, że ktoś śmie jechać innym pasem niż lewy "bo przepisy łamie" i mu to przeszkadza, ale jak trzeba przycwaniakowac z omijaniem
@Krupier: Ale się popisałeś xD Tak nie wpływa na bezpieczeństwo jak ktoś jadąc normalnie musi z lewego przez środkowy zjechać na prawy, żeby wyprzedzić @Krupier i @Krupier 2, bo oni nie ogarniają jak się jeździ po tego typu drogach. Według mnie taka jazda jest bardziej niebezpieczna niż jak ktoś jedzie trochę ponad limit prędkości, taka jazda wprowadza k-------e zamieszanie na drodze. Jakby jechał
Obniżanie prędkości wraca jak bumerang. Wysoka liczba wypadków i kolizji, a do tego notoryczna walka z piratami drogowymi sprawia, że kolejne instytucje starają się wprowadzić zmiany, które mają poprawić bezpieczeństwo na drogach. Bank Światowy, WHO czy ETSC (Europejska Rada Bezpieczeństwa Transportu) wraca co jakiś czas z obniżonymi ograniczeniami prędkości. Ostatnio takie postulaty zamieszczono w raporcie "Guide for Safe Speeds", w których Bank Światowy wzywa rządy krajów Europejskich do znacznego obniżenia limitów prędkości.
Jakie mają
A waszym zdaniem ograniczenia prędkości powinny zostać
Rzecz, której p0lak nie może znieść - jazda zgodnie z przepisami. Jadę sobie wczoraj przez miasto 50 km/h I ofc po chwili już mi ktoś siedzi na ogonie i na jednopasmówce miga długimi xD bo u Polaka to ujma na honorze jak nie może jechać jak wariat, bo miasto puste xD
@xyz_xyz: bardziej jak jeżdżą. Ale wykopki jeżdżą idealnie i nie dociera do nich że mogą prowokować swoją upośledzoną jazdą pouczenie (na przykład światłami) ze strony innych kierowców. Trzeba chcieć żeby ktoś tak zareagował na twoją jazdę, a tutaj ludzie potrafią pisać, że co jazdę ktoś im mruga, siedzi na dupie itp. ale nie dotrze do nich, że to prawdopodobnie w nich jest problem.
@996ef650daf32b92bf708bc9376908ea: jak tu same p--------e sieroty drogowe, to mam się przejmować jakimiś minusami? Za długo tu jestem, żeby nie wiedzieć z jakim elementem się tutaj pisze. Na szczęście czasami się jeszcze trafi na rozumne jednostki. A skrin którego wrzucasz, to trochę słaby przykład, bo przyznaję, że trochę za bardzo się tam odpaliłem, ale czasem już c--j mnie strzela z tymi wykopkami jak takie
Dobra, jeszcze poki co zyje i mnie nie porazilo. Teraz pytanie - zwykly kontakt przy podlodze- czy ja mam po prostu przerwac sobie te kable i podlaczyc gniazdko?
Generalnie z pomocy mechanika korzystam tylko, gdy trzeba robić coś w silniku, bo nie ufam sobie i nie mam specjalistycznych narzędzi, by otwierać silnik. Osprzęt to jeszcze jako-tako wymienię (np. pompę CommonRail czy coś) ale chodzi mi o otwarcie pokrywy zaworów czy jakieś grubsze tematy. Ale tak to #samnaprawiamswojsamochod
Po dwóch latach nastał czas by moją Astrę H 1.9 CDTI 8V 120 KM wysłać na regulację luzu zaworowego - taki
A silnik to ma się kulać XD Jak zdechnie a buda zdrowa, to wleci inna jednostka w ostateczności i tyle
@ChickenDriver2: Dziadujesz na zwykłych naprawach eksploatacyjnych, a będziesz miał hajs na ładowanie używanego niepewnego pieca od jakiegoś Ziutka z allegro? Nie no, dobry plan. Ale w sumie fajnie, masz samochód, ale strach nim gdzieś pojechać dalej, bo jest elegancko utrzymywany na bieżąco xD. Pewnie jesteś jednym z tych, co na
@ChickenDriver2: A rozumiem, czyli to taki drugi nic nie znaczący wóz. To się nie dziwie teraz twojemu podejściu do niego, myślałem, że jesteś typowy Janusz. A tak, to rób jak najtaniej byle jako tako jeździło, aż przegnije na tyle że nie będzie wątpliwości o złomowaniu xD
no i dobrze. Ludzie kupują samochody z wielkimi silnikami co potrafią wyciągnąć 350 km/h i po co? Przecież w Polsce max to 140. Bo chcą jeździć po 200-300 tak jak niektórzy rozsmarowywać ludzi po barierkach?
100 km/h w większości przypadków wystarczy. W miastach 50-60, poza zabudowanym 90. Także jak jeździsz w większości po jakiś wsiach, małych miasteczkach, dojazd do pracy, to wystarczające. Jedyne miejsce gdzie może brakować prędkości to na autostradach. Ale są
@ErogowyDrogowy: ale czego oczekiwać, skoro nawet na wykopie (elita internetu xD) w tego typu wykopach nikt kompletnie nie widzi problemu w infrastrukturze, tylko się cieszą, bo mogą kolejny raz się d---------ć do kierowcy. W końcu kierowca musi być nad człowiekiem i być skupionym na kilku rzeczach na raz i nie należy mu ułatwiać jazdy i realnie poprawiać bezpieczeństwa. Jest przepis dotyczący przejść i to wystarczy xD. P--------e ameby.
nie wierze, ze utrzymanie takiego domu jest tansze niz mieszkania
źródło: 1000021065
Pobierz@piteross: Z 2 samochodami, to prawda. Ale cała reszta to raczej nie ogarnięcie znajomych. Że niby mieszkając w mieście nie stoisz w tych korkach co oni? Czy może