Dzisiaj sprzątałem u mamy na strychu. W rogu, za starymi nartami, stała szafa. Ta sama, którą mój ojciec przywiózł na początku lat 90. Nie ruszałem jej od lat. Pamiętałem, że skrywała skarby.
Otworzyłem drzwi i ten zapach. Kurzu, starych gazet i... magii.
• Kasety VHS opisane flamastrem: "Matrix bootleg", "Terminator 2 Polsat", "Wakacje 98". Czasem zastanawiam się, ile razy przewijałem ten "bootleg" ołówkiem, żeby oszczędzić baterie w walkmanie.
• Worek z klockami Lego. Ale nie
Otworzyłem drzwi i ten zapach. Kurzu, starych gazet i... magii.
• Kasety VHS opisane flamastrem: "Matrix bootleg", "Terminator 2 Polsat", "Wakacje 98". Czasem zastanawiam się, ile razy przewijałem ten "bootleg" ołówkiem, żeby oszczędzić baterie w walkmanie.
• Worek z klockami Lego. Ale nie









Pytanie do osób, które tak jeżdżą - nie przeszkadza wam to? Bo mnie by k------o denerowało, że mi coś świeci na szybie, gdzie muszę skupić wzrok. Pierwsze co robię po zakupie wideorejestratora, to włączam automatyczne wyłączenie ekranu po 30 sekundach.
A dwa, że mam zamontowany wideorejestrator za lusterkiem, że siedząc na miejscu kierowcy go w ogóle