Ostatnio świeżo upieczona matka dziecka z mojej rodziny zwróciła mi uwagę że źle się odzywam do jej dziecka i nie mam tak robić.
O co dokładnie chodzi? O to, że do półrocznego dziecka mówię jak do małego dziecka. No wiecie o co chodzi: głos zmieniony jak jakaś postać z kreskówki, przyciąganie wyrazów, zabawny ton itd. Tak się mówi do dziecka nie? XD a ona że tak się nie mówi bo takie dzieci zaczynają
@sun_belt: poprosiła cię żeby tego nie robił. Może ma jakiś modlę wychowania, który stara się stosować a Ty wyskakujesz że swoimi metodami. To jej dziecko i jej odpowiedzialność. Rób jak cię proszą.
@niochland: piecze ich że ktoś może kupić coś 10 razy taniej i mieć dobrze a oni wydają dużo i w widzą , że ten co wydał mało jest bardziej zadowolony od nich. Wtedy mają w pupce takie niefajne uczucie (。◕‿‿◕。)
@EndriuGolara: mnie się wydaje że u tych co tak robią to nie chodzi o czas. Maja przyjemność że łamią jakąś zasadę. Czują się ważniejsi, mocniejsi. Mimo że to banalna zasada i prawie nic nie znacząca, jeżeli nikogo nie ma innego na rondzie.
Mam 31 lat, robie w januszexie za 3000netto, jestem nikim i wiecie co? Jest w pyte XD Może jestem zbyt glupi by dostrzec jakim jestem biedakiem, ale robote mam spoko, ludzi spoko, zawsze sie można z kim tam pośmiać z papieża i dudy, a po pracy czas na swoje hobby i pasje, czyli, gry komputerowe, zabawa z dziecmi, silka i rower z żoną, i stać mnie na moje małe polackie potrzeby. Mam
Rodzice mnie namawiali na wkład własny i kredyt hipoteczny (w wieku 27 lat xD). #rozowypasek tak samo albo chociaż samochód jak już, bo teraz jeździmy komunikacją miejską. Ale ja, jak zawsze, zrobiłem po swojemu i spełniłem swoje największe marzenie. ( ͡°͜ʖ͡°)
O co dokładnie chodzi? O to, że do półrocznego dziecka mówię jak do małego dziecka. No wiecie o co chodzi: głos zmieniony jak jakaś postać z kreskówki, przyciąganie wyrazów, zabawny ton itd. Tak się mówi do dziecka nie? XD a ona że tak się nie mówi bo takie dzieci zaczynają