Wszyscy rozkminiają jak to John wbije sobie na tron, zapominając o fakcie że jedynym potwierdzeniem jego królewskiej krwi są słowa chorego psychicznie kaleki oraz stulejarza bez siły przebicia i charyzmy. Wyobraźcie sobie rozprawę w sądzie gdzie nieśmiały Sam zapluwa się i mówi że jego najepszy przyjaciel ma prawa do pełnienia najważniejszej funkcji na świecie, po czym koleś na wózku który sprawia wrażenie jakby wziął za dużo leków dzień wcześniej mówi że no
- ZnamUklady
- konto usunięte
- darek-jg
- BagietkowyStworek
- BlackHawk144
- +748 innych
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez autora







































Ten Wpis został usunięty