Szósta rano niespodzianie znów Alina włącza pranie, pralka brzęczy ona jęczy, wszystko dźwięczy, to mnie męczy, przez podwórze trzeszczy w rurze, brzęk totalny, niebanalny. w krąg wydziela się hołota, sąsiad Kurski wlazł na kota
@Pally: Z tych dźwięków wynika Poezja Krawczyka, Z dna serca jak z worka Melodia to Norka! Miłosna piosenka, Gdy dom tonie w dźwiękach I słucha już Wola przeboju Karola! Ten rytm Tadeusza, Co serca porusza, Ta cudna muzyka, a słowa Krawczyka !
@CzerstwaBulka: To akurat były samoloty szpiegowskie jak się nie mylę. Były o tyle skuteczne że zsrr nie miało na tyle szybkich rakiet żeby je zestrzelić.
@supra107: mmm pamiętam swój pierwszy świat, trochę tęsknię za nim bo tyle co emocji w nim przeżyłem to żadna wersja potem mi nie dała. Baza przypominała trochę opisana siedzibę robinsona cruzoe i też się tak czułem w tym nieznanym świecie ( ͡°͜ʖ͡°)
UWAGA na dzisiejszym #rozdajo można wygrać dwie super konsole od #microsoft mianowicie: Konsola MICROSOFT XBOX ONE X 1TB Limited Edition Cyberpunk 2077 Konsola Microsoft Xbox One X 1TB
Konsole są w świetnej kondycji a rozdaje, bo brakuje mi plusów
Ostatnia cyfra po zaplusowaniu powie Ci jak spędzisz weekend ( ͡°͜ʖ͡°)
1. Najebiesz się w trzy d--y, wstaniesz z kacem 2. Przesiedzisz w domu jak zwykle 3. Zostaniesz zaproszony przez fajny #rozowypasek do siebie 4. Pojedziesz pod
Budzisz sie w 1937 jesteś obywatelem jednego z krajów jak bardzo masz przerąbane? Ostatnia cyfra z plusów to twój kraj. #wykop #historia #glupiewykopowezabawy 0 Polska 1 ZSRR 2 Włochy 3 Chiny
@MamByleJakiNick: czechosłowacja, właśnie wchodzą niemcy, ale nie tracę roboty - teraz zamiast skody montujemy takie pojazdy na gąsiennicach, pewnie do orania pola na mokradłach, albo zrywki drewna.
Idziesz nielegalnie do lasu. Zaplusuj a ostatnia liczba powie co się stanie 1. Nikogo nie spotkasz 2. Miniesz rowerzystę 3. Patrol da ci upomnienie 4. Patrol da ci mandat 100zł 5. Patrol da ci mandat 500zł
@gravelet: też poczułem smutek gdy to przeczytałem przed chwilą. Faktycznie pewnie wszyscy szliśmy do domu z myślą, że jutro znów zagramy, s już nigdy się tam nie pojawiliśmy. Faaaak. Starość nas dopadła.
Jeśli chodzi o zwalnianie się z pracy to chyba zrobiłem to z hukiem. Uprzedzaliśmy że jeśli nie dostaniemy podwyżki bądź lepszych warunków współpracy to będziemy się zwalniać. Szef do mnie zadzwonił dlaczego nie przyszedłem do pracy (tak pracuje w niedzielę) a ja szybko udzielając mu odpowiedzi - leżę w wannie, pije sobie piwko i mam w------e bo się zwalniam. Na to zdanie usłyszałem tylko krótkie "aha" łamiącym się głosem xD #pracbaza