Wczorajsza niedzielna setka. Tym razem ciągnęło mnie do lasu, więc pojechałem do Sachsenwaldu, robiąc sobie po drodze przerwę u kumpla w ogrodzie. Po lesie jeździło się na prawdę świetnie. Mało ludzi, można było odpocząć od zgiełku miejskiego. Miejscami zbaczałem też z głównych ścieżek, a mój rower dawał sobie całkiem nieźle radę w cięższym terenie. Tylko w jednym miejscu musiałem się poddać i popchać go paręset metrów.
@Oskarek89: Jako osoba poruszająca się najczęściej rowerem niestety, ale muszę się zgodzić. Wielu rowerzystow ma gleboko w dupie przepisy, oświetlenie i zwykla kulture. Tez mnie jasna cholera bierze jak widzę takie sytuacje. Rower tak, ale zgodnie z przepisami. Tego samego wymagam zresztą od innych uczestników ruchu.
Był na komisariacie. Internetów ani odtwarzaczy wideło co by filmik z pendrajwa odpalić nie majo, więc mam jutro dostarczyć wszystko na druku: http://www.archidose.org/Blog/road.gif
Po raz kolejny krew mnie zalewa jeżdżąc ścieżkami rowerowymi. Większość rowerzystów (nie wszyscy, ale większoŚĆ) to bezmyślni idioci, którzy nie powinni wsiadać na rower. Nie wiem czy ludzie jeżdżąc na rowerze zupełnie wyłączają myślenie, ale to co widzę za każdym razem wprawia mnie w osłupienie. Ehhh szkoda gadać :(
@Amas: jeden z dzisiejszych przykładów to parka jadąca sobie na całej szerokości ścieżki z naprzeciwka, panna widząc mnie zbliżającego się ani drgnie (zamiast zwolnić i ustawić się za chłopem) myśląc, że zjadę na bok. Skończyło się tak, że jej luby wylądował na trawniku, bo ja nie odpuściłem.
@eQuuS: Ja to wiem. Ale bardziej we znaki dają mi się właśnie rowerzyści, kierowców zwłaszcza jeżdząc po ulicy spotykam zazwyczaj kulturalnych
Zbierałem się 3 tygodnie i zrobiłem to wreszcie! Zwalczyłem lenia i w końcu umyłem i wyczyściłem kierownicę :D Była prawie czarna a teraz normalnie jak nowa :P
Straaaszny wiatr dziś ;/ podmuchy do 25km/h... zachodni wiatr dlatego pojechałem w trasę północ - południe. Nie lubię jeździć po tej samej drodze, ale dziś nie miałem wyjścia i pomysłu. Katowałem odcinek Sędziszów Małopolski - Kolbuszowa łącznie 4 razy...
@t712: Ładna średnia, chciałbym się kiedyś pobujać na szosówce :D Na mtb moja miejska średnia to około 20km/h zaś poza za rzadko jeździłem by móc określić.
1. rękawiczki rowerowe za 14,99: całkiem fajnie zrobione, duży wybór rozmiarów, trzy kolory. Od wewnątrz wkładki żelowe. Nie oczekuję za tę cenę bóg-wie-czego. W porównaniu do moich 4F za 49,99 (która nota bene po miesiącu się podarły) wyglądają całkiem nieźle.
2. spodenki z "pampersem". Maly wybór rozmiarów. Wziąłem "m" i są w miare ok. Rozmiaru "S" niestety już nie było (albo w ogóle nie było). Za
@glock: Spodenki S były w Lidlu w Katowicach, jedne wzięła sobie @RozowaSkarpetka i są ok. Koszulek damskich w rozmiarze S nie znaleźliśmy w żadnym z 4 okolicznych Lidlów, może dlatego, że pojechaliśmy w godzinach 12-13. Za to wzięła sobie rękawiczki i są trochę tandetnie wykonane, ale lepsze takie niż żadne, zwłaszcza w cenie 14,99 zł.
@kitkat82: Maszynek chyba nie było, kasków tym razem również nie.
#rower #wspodnicynaszosie #wyprawyrowerowe
źródło: comment_53VyCxSy6KPnKBx8MjTpxv80LUSVAxkF.jpg
Pobierzźródło: comment_ueTSme6g6kv9oAI8VNWgRgoBxFuDiwEL.jpg
Pobierz