Moja żona w #pracbaza ostatnio z koleżankami rozmawiały o świątecznych porządkach. Jedna z nich napomniała, że strasznie jej śmierdzi z odkurzacza przy sprzątaniu i musi potem wietrzyć mieszkanie. No więc moja jej sprzedała #lifehack, żeby przy nowym worku wciągnąć do odkurzacza proszek do prania, żeby ładnie pachniało.
Na drugi dzień #rozowypasek przychodzi do mojej i mówi, że to nic nie pomogło, bo dalej strasznie śmierdzi.
Na drugi dzień #rozowypasek przychodzi do mojej i mówi, że to nic nie pomogło, bo dalej strasznie śmierdzi.









































źródło: comment_JdhYwcJ0sXa4ve7Upc7Tr9Y1f6jq3csl.jpg
Pobierzźródło: comment_tnEVMHWCiZqdiCFT4qZVgEyXwPFJrwpd.jpg
Pobierz