Wpis z mikrobloga

Moja żona w #pracbaza ostatnio z koleżankami rozmawiały o świątecznych porządkach. Jedna z nich napomniała, że strasznie jej śmierdzi z odkurzacza przy sprzątaniu i musi potem wietrzyć mieszkanie. No więc moja jej sprzedała #lifehack, żeby przy nowym worku wciągnąć do odkurzacza proszek do prania, żeby ładnie pachniało.
Na drugi dzień #rozowypasek przychodzi do mojej i mówi, że to nic nie pomogło, bo dalej strasznie śmierdzi. W dodatku mąż się z niej śmiał, że głupia jest i w durne porady wierzy.
Ale najbardziej ją zabolało, że


#logikarozowychpaskow #truestory #takaprawda #heheszki
  • 15