Człowiek to mięso. Mięso któremu nadana została symboliczna forma. Forma ta przekształciła mięso w człowieka. Człowiekowi została nadana twarz. Ta twarz zaczęła mówić i wszystko znakować. W ten sposób człowiek stworzył cywilizacje. Gdy jednak oderwie się człowiekowi twarz to zostaje znowu tylko nagie mięso.
Narodziny problemu incelstwa można opisać w skrócie w następujący sposób.
Mężczyźni dają płci przeciwnej nadmierną atencje. Kobiety przyzwyczajają się do atencji, a ich ego wzrasta przez co olewają simpów i kierują swoją uwagę na jednostki bardziej pewne siebie, dominujące, agresywne które osiągają sukcesy w tym świecie. Simpy są sfrustrowane problemem które sami wywołali i obwiniają o to kobiety. W ten sposób rodzi się kolejna generacja sfrustrowanych wykopków.
@TakiSobieLoginWykopowy: Przyczyna jest prosta i jest nim upadek męskiego poczucia własnej godności. Oczywiście dochodzi to tego, problem rozwoju technologi który umożliwił kobietą zdobywanie jeszcze większej atencji oraz zmiana ekonomiczna bo kobieta sama może znaleźć sobie prace i nie musi sobie szukać męża. Jednak w średniowieczu dla przykładu to kobiety były powszechnie uważane za kierujące się popędem seksualnym gdy mężczyzna był uważany za istotę rozumną. Ta zmiana mentalna wyrządziła największą katastrofę dla
@LoginZajetyPrzezKomornika: Akurat Bóg po prostu dał człowiekowi wolną wole i nie integruje w to co robi człowiek dopóki by nie łamał jakiś ważnych metafizycznych zasad świata. Sądu nad jego czynami dokonuje dopiero po śmierci.
@LoginZajetyPrzezKomornika: Nie wszyscy się wyrzynamy jednak. Na tym świecie istnieje zło i dobro. Istnieją ludzie którzy czynią zło i tacy którzy czynią pomagają i wspierają innych.
@LoginZajetyPrzezKomornika: Bóg nikogo nie stworzył złym ani dobrym. Dał ludziom wolną wole która pozwala czynić zarówno dobro jak i zło. To twój wybór co zamierzasz czynić. Mógłby stworzyć świat w którym nikt nie chce czynić zła ale to by oznaczało odebranie wolnej woli. Bóg chciał dać nam pewną autonomie. Uważam że to piękny dar, nawet jeśli ma przykre konsekwencje.
Jak bardzo Bóg kocha Putina za jego mordy na ludziach?
W tym rzecz. Bóg kocha wszystkie swoje dzieci jednakowo.
Rodzić kontroluje zachowanie dziecka, ogranicza i zakazuje określonych działań.
Tylko do pewnego okresu. Później dzieci robią już co chcą. Ludzkość ma okres dojrzewania za sobą, a mowa tu o raju. Bóg powiedział nam jakie zachowanie są dla nas zabronione, a które nie. Później pozwolił ludziom radzić sobie samym. Mnie to cieszy.
To dobrze, czy źle, że dzieci do pewnego okresu są "zniewalane" i "kontrolowana jest ich wola"? Wolałbyś nie "zniewalać" swoich dzieci w ten sposób, żeby biegały samopas i krzywdził innych ludzi albo ktoś je krzywdził?
Jak dziecko jest dorosłe to nie odpowiadam za jego czyny. Wole mieć syna morderce niż kontrolować jego działania do końca jego życia. Końcowo sami kształtujemy swoje działania i ja to szanuje.
Socjalizm jest kluczowy dla zabezpieczenia narodowego interesu. Międzynarodowe korporacje i neoliberalizm to obecnie główne zagrożenie dla narodowej tożsamości. Partie typu Konfederacja które schlebiają liberalnemu indywidualizmowi i wolnemu rynkowi, oraz promują służalczość względem instytucji kościoła to dla mnie pseudonacjonaliści którzy bardziej szkodzą niż pomagają sprawie narodowej. Tylko w akcie narodowego zjednoczenia może się wykształcić zbiorowa wola która w twórczy sposób zbuduje fundamenty dla nowej cywilizacji gdy postmodernizm całkiem zniszczy fundamenty tej starej.
@Broximon: Wyjaśniłbym ci to na przykładzie. Musisz pomyśleć o sobie jako pojedynczej komórce pewnego dużego ciała. Kolektyw to będzie to ciało jako całość.
No jednak nie bo gdyby tak było to rosja rządziłaby światem, a nie rządzi.
człowiek ma świadomość ale bardzo śmiałym założeniem jest, że to wystarczy żeby ustalić jakie działania najlepiej służą pozostałym 40 mln ludzi w kraju
W pojedynkę nie, ale istnieje coś takiego jak inteligencja zbiorowa czy świadomość narodowa itp.
Ej a tak w ogóle to to nie jest faszyzm jakiś przypadkiem, z tym
@Broximon: Chodzi o to, że ani granica państwa nie jest ustalana jedynie przez samą wole narodu, ale jest jednak też ograniczana przez warunki zewnętrzne i wewnętrzne (przeszkody naturalne, wielkość populacji, inne państwa, rozwój infrastruktury, technologia środków podróży). Z drugiej strony ciało ludzkie wcale nie ma jasno ustalonych granic. Ciało człowieka też się zmienia. Może rosnąć, maleć, tyć, nabierać muskulatury.
Inteligencja zbiorowa nie istnieje, tak samo jak świadomość narodowa
#wojna #ukraina