wiele z was zmaga sie z #friendzone i z wiecznym #przegryw. Zawsze mnie to śmieszyło, bo jak można się w coś takiego z własnej woli wmieszać? Przestało jak dostałam się do #studbaza.
Pierwszy miesiąc jakoś szło. Nikogo nie znałam, bo jednak pracując i ucząc się dziennie ciężko mieć życie prywatne. Same wykłady, więc bez problemu. W kolejnym miesiącu juz zaczęły się problemy, bo moja ukochana uczelnia podaje
@Etnare: ale to nie byl friendzone xDDDD To ta typowa mityczna relacja gdy znajomosci nie zaczynasz od seksu, a od poznania sie. Im dluzej sie znacie, tym fajniej wam razem, az w koncu decydujecie sie na zwiazek i zejscie z relacji kolezenskich.
Jak ktoś może być gruby i nie mieć dziewczyny, może mi to ktoś wytlumaczyć? wystarczy nie #!$%@?ć tyle i wyjść na dwór, no #!$%@?, albo jak lubisz #!$%@?ć to idziesz na jakieś sztuki walki i #!$%@? kilka miesiecy i nie dosc ze masz skillsy to jeszcze sylwetke lepszą. Nie rozumiem jak można siedzieć przed kompem cały dzień i jeszcze narzekać że hurr durr kobity tera są takie że patrzą na wygląd durr...
@Wilkudemoner: #!$%@? głupoty, życie nie jest tak proste. Nawet jak cwiczylem to nie miałem zbyt wiele atencji od lasek bo zwyczajnie nie mam ich zbyt wielu w swoim gronie znajomych. Pójście na siłownię to nie magiczna pigułka która wszystko zmieni. Najlepszym sposobem jest nie mieć takiego parcia na to żeby mieć laske, bo takie podejście sprawia że widzą w tobie nikogo więcej niż desperata. Najlepiej po prostu się nie przejmować, robić
@bslawek: Mój pies tak z dworem symuluje, nauczyła się, że jak powącha się po dupie, pokręci się po mieszkaniu od drzwi do salonu, to ktoś z nią wyjdzie i jak wychodzę z nią rano, po czym wybywam gdzieś to małpa jeszcze naciąga innych domowników żeby też z nią wyszli
Kiedyś koledzy z akademika wysmarowali deskę klozetową w kiblu masłem orzechowym, na krzyk przerażonych dziewczyn nie trzeba było długo czekać. Kumpel wszedł przesuną dziewczyny i nałożył masło na palec, spróbował bez obrzydzenia i po chwili z pełną powagą powiedział: "To nie moje"
@Mozart07: @ttinyowski: @Kraker245: Lepszy pomysł: Wysmarować gównem deskę, jak dziewczyny będą krzyczeć to przyjść z masłem orzechowym na palcu, cośtam machnąć że niby się zbiera, spróbować, powiedzieć "Gówno, ale nie moje, he he świrowałem wariatki, to jest masło orzechowe, ale wam żarta wtyraliśmy #!$%@? xDD, same spróbujcie" I ONE JEDZĄ GÓWNO BENG HASZTAG MODELKI W DUBAJU.
wiekszosc z was #rozowepaski jest tragiczna w seksach, taka prawda, dobrze, ze jeszcze chodza po tym swiecie pieprzone seks bomby i osladzaja zycie z takimi przecietnymi rozowymi jak wy, ale wy je i tak wyzwiecie od #!$%@? i szmat ( ͡°͜ʖ͡°) beka z was #oswiadczenie #niebieskiepaski #bekazrozowychpaskow
@vitalic_stamina: Jakich ty sie odpowiedzi spodziewales na portalu ze smiesznymi stulejami xD Tu każda kobieta jest boginią seksu jesli się na niego zgodzi xD Nic więcej nie musi robić.
chciałbym podziękować gościowi (lvl20+) który, ogarnął wodę dla mojej rodzicielki jak źle się poczuła na przystanku na porębie w #lublin, a po tym jak zemdlała zadzwonił na karetkę i do mnie z jej telefonu, a następnie czekał do jej przyjazdu dzięki stary
@RzecznikWykopu: są salony pielęgnacyjne dla psów, oni mają więcej doświadczenia z obcinaniem pazurów i strzyżeniem psów niż weterynarze. myślę, że możesz do któregoś uderzyć. oczywiście wcześniej warto spojrzeć w opinie i nie godzić się na żadne środki nasenne bo to zawsze ryzyko.
@uchatek: życzę psom powodzenia w ścieraniu tzw. "wilczego pazura" (pic rel). Oczywiście najlepiej samemu ogarniać psa, na pewno ekonomiczniej. No ale jak sam mówisz, trzeba mieć nieco wprawy, żeby szło gładko. Jak ty się denerwujesz to i pies się denerwuje. A co do pazurów, to jest trudniejsze niż paznokcie u człowieka. Zwłaszcza, gdy pazur jest czarny i nie widać granicy między częścią unerwioną a tą drugą xd
Dobra Miraski tak jak obiecałem TU, a u mnie słowo droższe jest od z(io)ł[ot]a (do wyboru jak kto woli złoto czy zioło) (⌐͡■͜ʖ͡■). Chyba nigdy nikt nie zaproponował na Wykopie takiego rozdajo, a ja to zrobię dlatego, że w tę niedzielę wchodzę w wiek chrystusowy i dla odmiany to ja będę dawał prezenty. Już w przyszłym tygodniu ktoś z Was Miraski stanie się
Wsiadam do pociągu. Po 20 minutach pociąg rusza, niedługo potem w drzwiach pojawia się konduktor. -Bileciki do kontroli. Poważnym głosem odpowiadam -Valar morghulis. Kontroler patrzy na mnie chwilę, wyraźnie zdziwiony. Po krótkiej chwili skina jednak głową. -Valar dohaeris. Jadę za darmo.
wiele z was zmaga sie z #friendzone i z wiecznym #przegryw. Zawsze mnie to śmieszyło, bo jak można się w coś takiego z własnej woli wmieszać? Przestało jak dostałam się do #studbaza.
Pierwszy miesiąc jakoś szło. Nikogo nie znałam, bo jednak pracując i ucząc się dziennie ciężko mieć życie prywatne. Same wykłady, więc bez problemu. W kolejnym miesiącu juz zaczęły się problemy, bo moja ukochana uczelnia podaje
Zasługuje też na Ciebie gdy jesteś najlepsza! (✌ ゚ ∀ ゚)☞ #pdk
@Etnare: