Zdaniem mec. Ćwiąkalskiego, skoro Sebastian M. nie chce dobrowolnie zgodzić się na ekstradycję, procedura sprowadzenia go do Polski wydłuży się o kilka miesięcy. Będzie jeszcze trudniej, gdy zacznie odwoływać się od decyzji sądu w Dubaju.
Polskie prawo jest po stronie kierowcy BMW. Nie odpowie za zabójstwo.
A jednak mu się upiecze. Prokuratura pana Ziobry ponoć "popełniła błąd prawny" przy zarzutach dla Sebastiana M. We wniosku ekstradycyjnym nie wspomniano o możliwości zmiany zarzutów na zabójstwo - i już nie będzie takiej możliwości. Ścigać można tylko za to, za co daną osobę wydano Polsce.
z- 688
- #
- #
- #
- #
- #
- #
Powiem tak - jak taki sam dostal Wardega, to juz rozumiem dlaczego odpalil live i mowil co mowil :) Zaraz wyjdzie ze go lutowali przed nagraniem a Wardega sie podlozyl ze nie byl bity.
#famemma