Jak mój syn był trochę mniejszy, to trochę go trolowałem.
W wieczór wigilijny jedliśmy w średnim pokoju a w największym stała choinka, był to pokój z balkonem, świeżo spadł śnieg.
Położyłem prezenty pod choinkę, otworzyłem balkon i zrobiłem ślady, na świeżym śniegu, do balustrady i z powrotem.
Balkon zostawiłem otwarty
Jemy kolację spokojnie a synek stwierdził, ze strasznie zimno się zrobiło, poszliśmy wszyscy sprawdzić od czego, wchodzimy do pokoju, firanka powiewa na wietrze, balkon otwarty, podbiegł i zobaczył duże ślady na śniegu.
Obejrzał się na choinkę i zobaczył prezenty
W wieczór wigilijny jedliśmy w średnim pokoju a w największym stała choinka, był to pokój z balkonem, świeżo spadł śnieg.
Położyłem prezenty pod choinkę, otworzyłem balkon i zrobiłem ślady, na świeżym śniegu, do balustrady i z powrotem.
Balkon zostawiłem otwarty
Jemy kolację spokojnie a synek stwierdził, ze strasznie zimno się zrobiło, poszliśmy wszyscy sprawdzić od czego, wchodzimy do pokoju, firanka powiewa na wietrze, balkon otwarty, podbiegł i zobaczył duże ślady na śniegu.
Obejrzał się na choinkę i zobaczył prezenty































1 koles odwiedza rekreacyjna strzelnice i pyka z kalaszka + polskiego maga + s&w
2 obsluga nie daje strzelac w trybie samoczynnym aka full auto chcac za to dodatkowa kase / o czym nie ma slowa w cenniku
3 koles wystawia strzelnicy negatywna opinie w gowno+ opisujac ze chcieli go naciagnac / wyglada na to ze ma racje
WYKOP: