A my? Myślicie, że inne kraje będą nas postrzegały jako ciemiężonych przez rząd obywateli, jeśli gospodarka nam się zawali? Tylko my się widzimy jako ofiary, ewentualny kryzys w Polsce zachodnie gazety opisywać będą inaczej:
"Polacy tworzyli fikcyjne państwowe miejsca pracy dla znajomych, rodziny, zatrudniali kogo popadnie za wysokie pensje. Darmowa służba zdrowia, trzynastki, czternastki i dodatki w spółkach kontrolowanych przez państwo, wysokie nagrody dla pracowników państwowych nawet niskiego szczebla". Nikt nam nie
@michal66: dokłądnie. To, że Grecy lecą w kulki to jedno, ale to że nie dostrzegamy tego u siebie to drugie, bo to że się tak strasznie o Grekach mówi to nie znaczy, że wszyscy oni tacy byli. Poza tym działali tak jak im rząd pozwalał.
Porównanie z tyłka wzięte, naprawdę... co z tego, że Grek zarabia 3700zł, skoro wszystko jest droższe? Czy mieszkałeś w Grecji, żeby stwierdzić, że u lekarzy nie ma kolejek? Czy wiesz jak łatwo/trudno znaleźć pracę po studiach w Grecji?
A poza tym, wszystko co Grecy dostali od państwa, spowodowało jego niewydolność finansową. Przykładowo darmowa komunikacja miejska (wspaniale, ale to spowodowało, że jest w fatalnym stanie - szyby powybijane, a siedzenia pocięte), a do
@Henryk052: Darmowa komunikacja miejska? Chyba nie w Atenach. Kupowałem normalnie bilety raz mnie nawet kanarzy sprawdzali w metrze. Metro zresztą całkiem przyzwoite, a autobusy takie same jak w całej Europie
chociażby wykopalisko było trochę zmanipulowane, to %!$@ im w dupę - czemu za ich błędy mamy płacić my? jakoś nie mogę sobie przypomnieć, żebyśmy mieli u nich dług wdzięczności.
@henk: zapominasz kolego, że pieniądze tylko "idą" przez Grecję. De facto trafiają z powrotem do Niemiec i Francji a dokładniej do ich banków. Dożucamy sie do błędów... banków.
Znajoma, która mieszka w Grecji opowiadała, że zwykli Grecy nie odczuwają aż tak tego kryzysu. Jak jedli wcześniej na obiad taaaaką rybę to teraz jedzą taaką rybę.
@BrianGriffin: to prawda. Pieprzą w mediach o kryzysie, ale Polacy jak wyjeżdżali z koszami pełnymi zakupów, tak wyjeżdżają. Tak jak wczoraj w TV. Jest kryzys, ale nie zrezygnowaliśmy w tym roku ze skoków spadochronowych. To dlaczego wmawia się kryzys? Kryzys powstał, bo media zaczęły wpajać, że jest.
@Maxia: kolego. Robię zakupy codziennie. Wychodzę ze sklepu z jedną skromną reklamóweczką. A przy kasie płacą 100, 150 zł, 200 zł i wyjeżdżają z pełnymi koszami.Jakby nie było stać to by nie kupowali, proste. Oczywiście część żyje za Euro, część na kredyt. Ale nie wmawiajmy, że jest kryzys. Oczywiście są też biedni, których w ogóle nie stać. Ale to inna sprawa.
@Kajetan8: obliczenia są ok, ale błędnie zakładasz, że 10 euro w Polsce to to samo co w Grecji. Nie bierzesz pod uwagę siły nabywczej pieniądza. pokazujesz zarobek Greka w złotówkach aby był dużo a nigdzie nie ma wspomnianego, że greckie towary, usługi i generalnie rzecz biorąc życie jest droższe niż w Polsce. Samo przeliczanie jest już błędem. Dużo bliższym rzeczywistości byłoby zostawienie płacy Plaka w złotówkach i płacy Greka w euro.
Komentarze (173)
najlepsze
"Polacy tworzyli fikcyjne państwowe miejsca pracy dla znajomych, rodziny, zatrudniali kogo popadnie za wysokie pensje. Darmowa służba zdrowia, trzynastki, czternastki i dodatki w spółkach kontrolowanych przez państwo, wysokie nagrody dla pracowników państwowych nawet niskiego szczebla". Nikt nam nie
A poza tym, wszystko co Grecy dostali od państwa, spowodowało jego niewydolność finansową. Przykładowo darmowa komunikacja miejska (wspaniale, ale to spowodowało, że jest w fatalnym stanie - szyby powybijane, a siedzenia pocięte), a do
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
5 lat studiów dziennych + 3 lata zaocznej podyplomówki = 40%
* dodatek za znajomość języka obcego - 10 proc. wynagrodzenia
2 języki = 20%
* dodatek małżeński w wysokości 10 proc. wynagrodzenia
Suma +70%
W Polsce ktoś taki może znajdzie pracę za 2500zł+, wszystko zależy od wykształcenia i branży.
A tam?
* Płaca minimalna 3771 zł
x
- Tusku pomrzemy?
- Pomrzecie.
btw. PKB per capita Grecja ma znacznie wyższe niż Polska, więc nawet bez dotacji lepiej im się żyje. Branie kredytów to inna sprawa, czysta głupota.