Kto "zrobił" wszechświat?
- całkiem poważnie pyta Michio Kaku, wysuwając kilka intrygujących hipotez kosmologicznych. Każdy przecież patrząc na doskonale działający mechanizm natury i potęgę wszechświata zadawał sobie pytanie: Czy to mogło powstać samo?
h.....n z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 68
Komentarze (68)
najlepsze
Newton i Einstein wyrwali człowieka z pęt mistycyzmu i przesądu."
Jawna nieprawda. Po pierwsze, wszechświat nie był w średniowieczu uznawany "za ciemne i
@all: Jeśli uważacie, że się mylę w sprawie niejasności podlinkowanego tekstu, to bardzo proszę o wyjaśnienie znaczenia używanych w tekście wyrażeń "sens wszechświata" (napisał "wszechświat posiada sens w postaci tworzenia istot podobnych do nas"), "aktor", "świadomość"... . Gdyby to był tekst (dobrego) fizyka o fizyce, to
Ziemia to zwykła planeta we wszechświecie. Ja mówię o WSZECHŚWIECIE i prawach w nim obowiązujących, może powinienem je nazwać kosmologicznymi, bo inaczej nie zrozumiecie, barany bez umiejętności czytania ze zrozumieniem...
Jeśli chodzi Ci o "świat" jako Ziemię... sama planeta też jest dość doskonała, powiedziałbym :) życie na niej już może nie tak bardzo... ale to i tak dla nas. A takie spojrzenie na sprawę jest dość subiektywne.
Jeżeli istniałby bóg stwarzający wszechświat, to raczej pogratulowałbym mu tej roboty.
Sęk w tym, że my patrzymy tylko i wyłącznie na swoje podwórko, że Bóg "stworzył" Ziemię.
Jeśli tak nie jest nigdy nie skończymy pytać a co było przedtem.
Człowiek zupełnie nie jest przygotowany i nie ogarnia swoim mózgiem czegoś takiego jak początek czasu, nieskończoność, stworzenie.
Na te pytania nigdy nie będzie odpowiedzi.
Bardzo dziwi mnie arogancki akapit z powyższego tekstu :
"Dziś, gdy nauka zbliża nas do odpowiedzi na pytanie o naszą rolę we wszechświecie, pojawiają się dwa
wg. mnie nie można stwoerdzić, czy człowiek jest w stanie czy nie, bo proces poznaczy ciągle trwa, tak jak nie można ogłosić wyniku eksperymentu w trakcie jego trwania.
Z tym ogarnianiem Ziemi jeszcze jakoś sobie radzimy. Najwyżej natura sama się wyreguluje i po prostu usunie nas z powierzchni :)
Er4ser wykopowy "expert"
filozof-amator,
chciałbym być filozofem amatorem poważanym w całym naukowym świecie i mieć mózg by napisać 29 książek o tematyce kosmosu, a do tego trzeba co najmniej ogromnej wiedzy i wyobraźni i jako takiego kojarzenia faktów i pojęcia o czym się pisze.
ignorant w dziedzinie średniowiecza,
które jest mu do szczęścia tak potrzebne jak kretowi światło do drążenia dziur
bełkotliwy popularyzator niejasnych teorii quasi-naukowych.
żebyś miał w
http://lesiuk.net/x.html
patrząc na doskonale działający
mechanizm natury i potęgę
wszechświata zadawał sobie
pytanie: Czy to mogło powstać
samo?
To jak wmawianie, że piasek ułożony na drgającym materiale, jest układamy we wzory przez ręce boga, a nie przez prawa fizyki. A to właśnie one są przyczyną wyglądu obecnego świata. Gdyby były całkiem inne, to wszechświat byłby inny, ale Wy dalej mówilibyście, że coś tak ładnego musiano stworzyć z planem.
Skąd się wzięły
chyba w Malbolge'u i na kacu to pisał..