Jestem Polakiem, więc nie czytam. Skąd czerpię wiedzę o życiu? A z telewizora.

56 procent Polaków w ubiegłym roku ani razu nie przeczytało choćby jednej książki. Nie przejrzało albumu, poradnika, słownika, książki elektronicznej, kucharskiej lub co najmniej trzech stron tekstu w internecie.

[Herm1t]

Ja czerpie wszelką wiedzę z wykopu i portali o światowych spiskach.

[Blaskun]

@Herm1t:

Ja nie muszę czerpać znikąd. Jestem wykopowiczem i wiem wszystko o wszystkim.

[W.....a]

w książkach TEŻ jest szit, w internecie też jest szit, a telewizorze może być fajny i ciekawy program. To nie zależy od medium tylko od odbiorcy co ów odbiera / jaki jest

[exploti]

@Wykopkulwa: dokładnie, czytam rocznie ok 20-30 książek, głównie horrory i kryminalne, ale świetnie bawię się przed telewizorem jak leci coś ambitnego albo ciekawego.

nie muszę się nikomu tłumaczyć, że lubię oglądać "Kości", albo "Gości" :)

[vexeen]

Ja tylko jestem bardzo ciekaw skąd oni mają takie wyniki badań. Większość moich znajomych dużo czyta, tak samo ja znajomi moich rodziców, którym sam pożyczam książki. Jest może kilka osób, których lektura nie interesuje, ale tak samo są osoby, których nie bawi komputer czy telewizor. Tutaj wybrali 5 osób, które miały być reprezentatywną grupą społeczeństwa, a najmłodsza ma 39 lat. Przecież to jest kpina, a nie badanie. Dla mnie ten artykuł to

[pulkownik_isajew]

@vexeen: ale jest w tym sporo prawdy. Piszesz, ze w Twoim otoczeniu czytanie książek jest normą, ja jak idę do biblioteki (małe miasto powiatowe) to rzadko zdarza mi się kogoś w niej spotkać (prócz dzieci po lektury). Cały czas jest więcej personelu niż zainteresowanych usługami biblioteki. Więc to chyba, zależy też od tego gdzie ktos mieszka, wykształcenia, dochodów i jakiś może aspiracji życiowych

No ale badanych, to też wzieli reprezentatywnych,

[witchy]

@vexeen: Najlepsze, że jako przykład podali studentów, którzy nie czytają nawet opracowań, jednak jakoś żadnego nie udało im się znaleźć, by dołączył do grupy reprezentatywnej. Swoją drogą, ciekawy kierunek studiów musieli ci studenci wybrać, skoro nie czytają nawet opracowań, a cały czas mianowani są studentami...

[i.....x]

To że przeczytam wszystkie dostępne publikacje o samochodach będę znał budowę i zasadę działania silników spalinowych nie oznacza iż jestem dobrym kierowcą. Ktoś kto jest przysłowiowym molem książkowym nie oznacza iż ma większą wiedzę o życiu. Przeciętny chłop z połowy ubiegłego wieku potrafił zaorać pole, wydoić krowę, zreperować maszyny rolnicze, zbudować dom i wiele przydatnych w życiu rzeczy jednak w takim rankingu kto ile czyta to prawdopodobnie by bardzo zaniżał statystyki. Wiedzę

[E.....z]

@iron_fox: Przeciętny chłop potrafił zaorać pole, wydoić krowę, zreperować maszyny rolnicze. Ale gdy proponowano mu nowe nawozy, nowe techniki zwiększające wydajność plonów, to nie chciał, bo się bał. Bo nie uczył się, nie czytał, był głupi.

I nudny.

Ludzie, którzy nie czytają (harlequiny i Cobeny się nie liczą), są niesamowicie wręcz nudni. Przynajmniej dla mnie.

[Baron_Al_von_PuciPusia]

@iron_fox: Chłop, który nie czyta nie powinien mieć możliwości decydowania w wyborach o przyszłości państwa - czyli nas.

[matewek]

Magdalena Pietraszko (Badany nr 6): - Lubię poradniki. Ostatnio kupiłam ''Dlaczego mężczyźni kochają zołzy''. Ale to życiowe!

To już chyba wolę aby moi znajomi nic nie czytali niż mają czytać jakieś pseudo-poradniki, albo książki typu self-help, a potem twierdzić że to otworzyło im oczy i już wiedzą jak cały świat działa.

Poza tym zastanawiam się skąd ten trend gloryfikowania KAŻDEJ książki, jakby w każdej książce były tylko mądrości i nie było nigdy żadnych szmatławców.

Często

[E.....z]

@matewek: Naprawdę śmieszy mnie jak ktoś jako jedno ze swoich zainteresowań wymienia "Czytanie książek". Jakich książek? Wszystkich książek?

A jeżeli ktoś czyta np. Camusa, Mrożka, Herberta, Steinbecka, Lema i innych uznanych pisarzy (chociaż każdy pisał o czym innym)?

Ma wtedy wymienić w zainteresowaniach "czytanie mądrych książek"? ;)

[O.....t]

@Tedohadoer: Jest jedna korzyść która płynie z czytania jakiejkolwiek książki - utrwalanie poprawnej pisowni wyrazów.

[O.....t]

Nie wierzę własnym oczom. Jak GW mogła umieścić w artykule postać tak oczywiście fikcyjną jak "Badany nr 3"? Muszą mieć czytelników za kompletnych idiotów. Zakop za "Jestem Polakiem, więc nie czytam" czyli próba stworzenia skojarzenia, że tylko idioci się identyfikują z polskością.

[O.....t]

@HerveUK: Nie kopiuję, komentarz który wskazałeś został napisany przeze mnie i to później niż ten tutaj, na Wykopie.

[pryschnitz]

@Ornament: Pojechali tak, że mi aż szczęka opadła. Nie dam rady czytać dalej, ten artykuł jest komiczny. Chyba usiłują mnie zniechęcić do czytania.

[GraveDigger]

Ja wiedzy nie czerpię z książek. ale czytam je bo sprawia mi to przyjemność. Może nie zawyżam statystyk jakoś specjalnie, ale 1-2 książki miesięcznie staram się przeczytać. Każdy powinien mieć jakieś hobby ekstremalne :)

[mariecziek]

@GraveDigger: Ja też lubię czytać. Kiedyś za lato potrafiłem przeczytać ponad 30 książek. Były wakacje, a ja nie miałem co robić. Teraz mniej czytam, bo więcej czasu spędzam przed komputerem. Jestem spoza Polski, więc w Polsce bywam rzadko, jednak w trakcie każdej wizyty w Polsce, odwiedzam księgarnie. Ostatnio kupuję Pratchetta i w takim tempie jeszcze przez dużo lat będę miał co czytać. Jednak książki są tak świetnie napisane, że wygrywają

[Paulina_Joanna]

A ja nie używam telewizora od kilku lat. Kiedyś po prostu przestałam mieć na to czas. Jest tyle rzeczy do robienia a oprócz tego Internet do ogarnięcia. Kiedyś po prostu przestałam płacić za cyfrową TV, bo i tak nie oglądałam i tak zostało do dzisiaj.

Jak ktoś pierwszy raz przychodzi do mnie do domu to zawsze słyszę pytanie - gdzie ty masz telewizor? Mówię, że nie mam. To zaraz wielkie oczy robią

[zigiscrew]

@Paulina_Joanna: ja też nie używam telewizora jakieś 6 lat, ogladam to co co sobie wyszukam na necie bo mnie interesuje, a odnosząc się do tematu wykopu to kiedyś przeczytalem caly jeden dział w miejskiej bibliotece i musiałem zacząć czytać co innego bo już nie miałem wyboru ;)

[jakub512]

@Paulina_Joanna: chętnie poczytam:)

[GraveDigger]

I tak większość ludzi nie przeczyta tego artykułu bo jest w tej 56% grupie nie czytających :)

[vexeen]

@GraveDigger: A nawet nieczytających.

[GraveDigger]

@vexeen: aż mi wstyd masz mnie :) .

[c.....e]

90% statystyk jest wyssanych z palca.