Leczysz się prywatnie? To tam dokończ leczenie usłyszała pacjentka w grudziądzki

Kulminacyjnym momentem była jednak jego reakcja na informację o leczeniu w Gdańsku. Stwierdził, że skoro zaczęłam leczyć się w Gdańsku to tam mam dokończyć leczenie pisze pani Magdalena.

[lorafenus]

manipulacyjnie.

A na tak zwanym zachodzie jest to norma. Tam sie leczysz gdzie sie juz leczyles bo ...jak leczenie idzie nie tak jak sobie to pacjent wyobrazal to jest ping-pong - dlaczego nie przyszla Pani do nas z powrotem, tam partacze Pani to ....

Dlatego mowi sie - wie Pan/i - leczyla sie Pani tam, tam znaja przypadek, wiedza wszystko, prosze do nich.

Tutaj robienie proby afery z niczego.

[CH3j]

Dlatego mowi sie - wie Pan/i - leczyla sie Pani tam, tam znaja przypadek, wiedza wszystko, prosze do nich.

@lorafenus: Lekarz to nie brukarz że przez jego widzimisię będzie odsyłał do kogoś innego a na pewno nie taki pracujący za nasze pieniądze.

[nocnica]

@lorafenus: normą jest, że w przypadku nagłego pogorszenia stanu zdrowia i być może zagrożeniu życia, pacjent nie może uzyskać pomocy na SORze, który został właśnie dla takich przypadków stworzony? Owszem pacjentka leczy się u specjalisty gdzieś indziej, co nie wyklucza leczenia na SORze, gdy coś się zaczęło nagłęgo dziać. To tak jak w przypadku ciąży, każda kobieta ma swojego ginekologa, ale jak nagle zacznie krwawić z dróg rodnych, to nie