Ukryte ograniczenie prędkości w Play
Kupiłem abonament w Play. No limit bez ograniczenia prędkości ( ;-) ) przez 24 miesiące, potem 300 GB z pełną prędkością. Przynajmniej tak obiecywano... Szybki test na innych kartach Play pokazał iż net zapierdziela aż huczy. 500 Mbps osiągane regularnie. No nic, tylko brać... ... było inaczej.
- #
- #
- #
- #
- 218
- Odpowiedz
Komentarze (218)
najlepsze
@trzeciSLAW: Bo w nowym mieszkaniu masz pewnie lane stropy, kupę zbrojenia w słupach itd. Siedzisz w wielkiej klatce Faradaya z niewielką ilością dziur.
A dom rodzinny, pewnie postawiony ze 20-30 lat temu jak nie lepiej to jedyne zbrojenia jakie są to może stropy gęstożebrowe, które też jakoś przesadnie dużo stali nie zużywają.
Sam znał pewnie 10 lepszych powodów, żeby w tej sieci nie zostać.
Też chciałem być taki sprytny w T-mobile i wsadziłem do modemu kartę z abo telefonu +nolimit internet, to też hulało przez jakiś czas, a potem przestało. Też dzwoniłem na infolinię i typ mi to właśnie w ten sposób opisywał- jak masz abo telefoniczny, to generalnie zakładają, że owszem no masz ten nolimit, ale generalnie się przemieszczasz i nie dojeżdżasz
Przecież są zapisy w regulaminach, że nie można używać takiej karty w modemie/jako hot spot więc są kryci. Jedni szybciej obcinają przepustowość, inni mają bardziej wywalone, ale to nie jest tak, że karta z abonamentem telefonicznym bez problemu może służyć jako internet domowy.
https://fs.siteor.com/gsmonline/article_attachments/attachments/59497/original/tmobile_quality_gold.pdf?1402903104
https://www.telepolis.pl/forum/viewtopic.php?t=129007
Przecież w nowych zapisach PKE operatorzy mobilni mogą sprzedawać usługi telekomunikacyjne w nazwach i 500Mbit/s ale nie muszą NIC absolutnie gwarantować. Ponieważ gwarnacja pasma nie dotyczy usług mobilnych to po pierwsze, a po drugie 500Mbit/s to może
@intri: nawet nikt nie zauważył.