Polska - Niemcy 38 do 8

W ilości znaków. I to wcale nie jest dobrze. Jest tragicznie.

Ile znaków potrzeba do obsługi jednego skrzyżowania? Polska vs. Niemcy

Z okazji ciszy wyborczej chciałbym przypomnieć, że głównym źródłem „znakozy” na naszych drogach nie są wcale drogowcy (choć dokładają ważną sporą część absurdów drogowych), ale przede wszystkim przepisy, które **NAKAZUJĄ** ich stawianie. Drogowcy mogą być niekompetentni, ale prawo bije ich na głowę.

Dla zobrazowania skali problemu, porównałem dwa podobne skrzyżowania – jedno w Warszawie, drugie w Berlinie. Efekty? Mówią same za siebie:

TL;DR

• Warszawa: 38 znaków (plus 6 dodatkowych wynikających z obecności wysp, które nie zostały ujęte w podsumowaniu ilości)

• Berlin: 8 znaków

Metoda

Liczyłem tylko znaki bezpośrednio związane z organizacją ruchu na danym skrzyżowaniu. Pominąłem te, które wynikają np. z dodatkowych wysp czy zakazów dotyczących innych manewrów.

Warszawa: skrzyżowanie ul. Powstańców Śląskich / Kochanowskiego / Reymonta / Conrada

[Link do Google Maps](https://www.google.pl/maps/@52.2713135,20.9337873,18z?entry=ttu&g_ep=EgoyMDI1MDUxNS4xIKXMDSoASAFQAw%3D%3D)

Wjazdy:

• Powstańców Śląskich: 6 znaków

• Kochanowskiego: 7 znaków + 3 przy skręcie przez wyspę

• Conrada: 9 znaków + 3 przy skręcie przez wyspę

• Reymonta: 5 znaków

Wyjazdy:

• Kochanowskiego: 4 znaki

• Reymonta: 3 znaki

• Conrada: 3 znaki

• Powstańców Śląskich: 3 znaki

RAZEM:

38 znaków, z czego 6 to znaki wynikające z obecności wysp.

Berlin: skrzyżowanie Landsberger Allee / Weissenseer Weg

[Link do Google Maps](https://www.google.pl/maps/@52.5330281,13.4759838,17z?entry=ttu&g_ep=EgoyMDI1MDUxNS4xIKXMDSoASAFQAw%3D%3D)

Wjazdy:

• Landsberger Allee (zachód i wschód): po 2 znaki (razem 4)

• Weissenseer Weg (północ i południe): po 2 znaki (razem 4)

Wyjazdy:

• brak znaków

RAZEM:

8 znaków

Podsumowanie

Nie trzeba być ekspertem, by zauważyć, że niemieckie podejście do oznakowania jest znacznie bardziej... oszczędne. I wcale ta "oszczędność" nie odbija się negatywnie na percepcji kierowców. Wręcz przeciwnie. Kierowca ma mniej do analizowania niepotrzebnych informacji przez to bardziej może się skupić na tym, co się dzieje na drodze. 

Bo tak naprawdę po co komu np. informacja, że na skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną jest przejście dla pieszych. To informowanie o sytuacji, jaka jest na 99% skrzyżowań. To powinien punkt wyjścia i założenie, że jak jest sygnalizacja to spodziewaj się przejścia dla pieszych. Nawet jak ta sygnalizacja nie działa. Zachowaj czujność i upewnij się, że nie potrącisz pieszego. Znak nie jest do niczego potrzebny. 

W Polsce natomiast znak goni znak, aż trudno zorientować się, który z nich faktycznie mówi coś ważnego.

[Mordall]

kto bogatemu zabroni. Tak samo jest z ekranami akustycznymi i barierkami. Złodziejstwo rodem z ukrainy i rosji

[Manah]

@Mordall: złomiarze powinni się tym zająć.

[zariuszmales]

@Mordall: Taki przepis, jest rów o jakiejś tam określonej granicznej głębokości, to mają być słupki. Podobnie było swego czasu barierami dźwiękochłonnymi, wjechał przepis o dość restrykcyjnym limicie hałasu i nagle wszędzie bariery (przepis później złagodzono).

[Vahanara888]

Podobnie jak w DE jest w Czechach. A u nas po prostu biznes musi się kręcić.

[ubijakitopiel]

@Vahanara888: temat poruszany od lat a k---a nikt przez ostatnie 10-15 lat nie zrobił nic żeby to zmienić.

[jutubowy_kot]

@Vahanara888 biznes xD potem wchodzisz na grupki fejsbukowe januszy i w komentarzach plują, że zabrakło jakiegoś znaku, więc można wykonać chamski manewr/można chamsko parkować itp. Nieważne, że to egoistyczne, wszystkim przeszkadza, ważne, że znaku nie ma!

[mco111]

Jezu, to jest masakra co się u nas wyprawia. Wraca się z takiej Austrii przez Czechy i zaraz za polską granicą, jeb! Napierd.alanka znakami w każdym możliwym miejscu.

[Mayki73]

Jezu, to jest masakra co się u nas wyprawia. Wraca się z takiej Austrii przez Czechy i zaraz za polską granicą, jeb! Napierd.alanka znakami w każdym możliwym miejscu.

@mco111: Nie tylko znakami - kiedyś przewoziłem jakieś graty Polakom którzy po kilkunastu latach wracali do kraju. Odebrałem ich z Balic busem i w Krakowie czekał ich dobytek na jakimś tam tirze który miałem doładować . Na co zwrócili uwagę to że

[Mayki73]

No to wrócili do chlewu.

@mco111: uważaj na bany - ja już parę załapałem ( ͡º ͜ʖ͡º)
I zgadzam się z całą twoją wypowiedzią bo prawie 2 mil przejechane po EU i widziałem, widzę jak to wygląda

[sant11]

U nas nieracjonalnie duża ilość znaków drogowych często stwarza wręcz zagrożenie dekoncentrując kierowcę. Taka ilość informacji powoduje, że zwyczajnie są ignorowane stwarzając niebezpieczeństwo

[fortysix2]

@sant11: każdy to wie ale nikt z tym nic nie robi

[janekplaskacz]

@sant11
Problem jest taki, że niewiele osób, zarówno tych decyzyjnych jak i zwykłych kierowców zdaje sobie sprawę co za to odpowiada.

A odpowiada za to głównie nasze prawo które nakazuje ich stawianie w tak absurdalnej ilości.

To, co próbuję zrobić, to wskazać konkretne różnice systemowe.

[AlbertWesker]

38 to liczba a nie ilość

[werfogd]

@janekplaskacz: Jest równie ważna. Dbałość o język odróżnia człowieka wykształconego od prostaka.

[dr-proktor]

@janekplaskacz: "tak, masz rację - zrobiłem błąd" i każdy idzie dalej.

Ale nie, zawsze znajdzie się jakiś cwaniak co to nie przyzna się do błędu i umniejsza jego wartość.

[Ociec2]

Ktoś się modlił i zostało spełnione

[Doooom]

Czyli Niemcy oprócz naszej gospodarki, zazdroszczą nam też znaków drogowych :)

[wytrych]

Tym się zajmują urzędnicy. Biurko przechodzi z ojca na syna.

[ArchDelux]

Ilość znaków drogowych

*Liczba (－‸ლ)

[sebpsx]

W Niemczech trudno znaleźć znak drogowy ustawiony w miejscu, gdzie nie ma sensu.

[janekplaskacz]

@sebpsx:

W Niemczech trudno znaleźć znak drogowy ustawiony w miejscu, gdzie nie ma sensu.

Tak dramatyczna różnica tyczy się nie porównania nie tylko z Niemcami. Podobnie jak w Niemczech jest w zachodniej Europie i Skandynawii. Nawet w Czechach jest ich dużo mniej. Nie mają D-2 + A-7 przed skrzyżowaniem (tylko samo D-2, co także jest bez sensu, bo samo A-7 na skrzyżowaniu wystarcza) i tak samo jak Niemcy nie stawiają

[janekplaskacz]

@Chris_Karczynski
Nie mieszaj do tego swoich fobii. Tak samo jest w całej zachodniej Europie o Skandynawii.

A jeśli twierdzisz, że więcej znaków to lepiej to daj jakieś argumenty

Porównajcie sobie inżynierków