"Od dłuższego czasu były z nim problemy". Nieoficjalne informacje nt. nożownika

Były z nim problemy od dłuższego czasu, nie miał kontaktu z bronią - tak o nożowniku, który we wtorek zaatakował lekarza w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie, mówi informator Onetu ze Służby Więziennej. 35-letni funkcjonariusz usłyszał dziś zarzuty zabójstwa lekarza i usiłowania uszkodzenia ciała

[jerzy-dlugi]

Takie czasy nastały, do służb idą przeważnie ludzie ,którzy nie nadają się do jakiejkolwiek pracy.

[Allenica]

@jerzy-dlugi: Co racja to racja

[Boloo2000]

Dodam tylko że jeśli chodzi od SW to ponad 40% personelu nie ma 5lat służby.

[kandydat_na_kandydata]

Szkoda, że Brauna tam nie było. On by temu zapobiegł.

A nie... Czekajcie... Był pewnie akurat zajęty zamykaniem lekarki w pokoju w innym szpitalu.

Plandemia, śmiercionki, samosądy obywatelskie.

Serio, nie da się wziąć za dupę takim szkodnikom?

[marian-g]

Obecnie wchodząc do szpitala do pierwszej lepszej przychodni to już nóż sam się otwiera w spodniach. Kolejki jak za komuny w sklepach . Spróbuj wejść bez kolejki do lekarza z krótkim zapytaniem czy cię jeszcze przyjmie to cię w kolejce zjedzą .Jeden drugiemu wilkiem . Trzeba szukać dojścia aby pan życia i śmierci cię przyjął . Nie dziwię się ludziom że nerwowo nie wytrzymują, kto ma kasę to olewa idzie do niego

[Allenica]

@marian-g: Fakt, we wszelakich poczekalniach , pr/y okienkach... zawsze są jakieś złe emocje. Albo ktoś jest przesadnie usłużny do tych złych pań albo agresywny. Nikt już nie jest dobry ani czuły.

[lubiecie]

@marian-g to nie wina ludzi a całego systemu, system nauczył że jak lew trzeba walczyć o swoje

[Funky__Koval]

p0lskie państwo tak działa i nie oszukujcie, że coś się zmieni. Osoby zagrażające innym nie zostaną odseparowany od reszty społeczeństwa. Nie ma takich przepisów prawa. Dopiero kiedy dojdzie do właśnie takiej brutalnego zdarzenia, wtedy dopiero taką osobę aresztują albo zamykają w psychiatryku. Lata pracowałem w służbach spolecznych wiem co mówię.

[luxkms78]

A ja jestem ciekaw dlaczego ten lekarz mu podpadł bo sformułowania że był niezadowolony z procesu leczenia jest zbyt ogólne i medialne. Co takiego dokładnie się wydarzyło że popchnęło tego człowieka do tego czynu? Tego typu informacją byłbym bardziej zainteresowany.

[jednakenergetyk]

@luxkms78 raczej typ był chory psychicznie skoro mówił że wstrzyknął mu truciznę i zafiksowal się na lekarzu

[renniferlopez2]

@luxkms78: Rodzice tego człowieka wypowiadali się w mediach. Upadł, uszkodził łokieć, zoperowano mu go i potem typ zaczął wymyślać że lekarz wstrzyknął mi jakąś truciznę, a w innej wersji jaką opowiadał - wszczepił mu białaczkę. Ciekawe jakim cudem przeszedł niedawno badania i uznano go za zdolnego do pracy.

[eSUBA94]

czy został opublikowany jego facebook i jakie posty wrzucał?

[Icon_of_sin]

A moim zdaniem podczas jawnej rozprawy gdzie na sali są tv, raio itp powinno być dane sprawcy tych 5 min aby w swoich słowach wyjaśnił czemu. Bo coś czuje że jest drugie dno którego media nie chcą dotykać (teraz pytanie czy media by wogóle puściły to publicznie? ( ͡° ͜ʖ ͡°) ) I tak jak np w sprawie Luigi Mangione narracja mediów głównego ścieku jest jedno kierunkowa. gdzie

[renniferlopez2]

@Icon_of_sin: Jego rodzice już mówili dlaczego - bo ubzdurał sobie że lekarz podczas operacji łokcia wszczepił mu białaczkę (jedna wersja) lub truciznę (druga wersja). Kiedy własny brat mu powiedział że potrzebuje pomocy psychiatry, ten zerwał z nim kontakty. Jedyne drugie dno jakie tu widzę, to przymykanie oka przez przełożonych na jego odpały oraz olewanie swojej pracy przez lekarza medycyny pracy, który go jeszcze w kwietniu dopuścił do pracy. To ten

[Icon_of_sin]

@renniferlopez2: Pelikan.jpg

[dred__dredi]

w stalowej woli był jeden wariat co dźgał przypadkowych ludzi bagnetem 8 lat temu w centrum handlowym... już wyszedł. no ale jak głosujecie na popis tak macie. oczywiście jkm i braun to jedyne rozwiązania, ale czy Wy na nich zagłosujecie... pewnie nie ale płakać dalej będziecie jak to źle sie dzieje

[Elaviart]

@dred__dredi: @Adi600000 W jaki sposób władza w rękach Brauna albo JKM a nie popisu uniemożliwi występowanie tak losowych, skrajnych przypadków? Jakby musiał sam sobie opłacić badania psychiatryczne w prywatnej klinice?