@EtaCarinae: standard, u mnie samochodem 15min, autobusy bo przesiadki 40-50min, piechotą 1,5h a jak pogoda dobra to i tak rowerem 30min, komunikacja miejsca to patologia ¯\(ツ)/¯
Za autobus zapłacę tyle co za podróż samochodem. Na pewnych trasach więcej. W dalsze trasy mogę kogoś zabrać gdybym chciał taniej. Nie lubię jeździć. Jeżeli mogę to wybieram spacer. Zakupy 10 kg to nie problem. No ale jeżeli mam tracić 3 godziny na podróż którą mogę zrobić w godzinę i przy okazji zrobić zakupy w dowolnym miejscu na trasie to nie ma sensu. Kolega liczył podróż do teściów bo mieszkają na drugim
@MokryBatmann źle interpretujesz. Jeżeli nie masz samochodu to musisz kupić. Potem ubezpieczenie i naprawy. To są koszty początkowe. Trzeba doliczyć. No ale jeżeli już masz samochód to nie musisz kupić. Wszystkie opłaty i tak musisz wykonać. Koszty stałe się nie zwiększają. Opony prawdopodobnie wymienisz bo będą stare a nie zużyte. Większość kosztów ci się nie zwiększa bo większość części uszkadza się że starości.
Jeżeli moi rodzice potrzebują czasami więcej niż jeden
Oczywiście ze nie biorę. Wolę stać w korku sluchajac muzyki, czy audiobooka, niz stać w zatłoczonym tramwaju, pociągu, czy autobusie. Jak nie złapie pluskwy od brudasów, to zawsze jakiś śmierdziel się trafi.
Ostatnio musiałem jechać pociągiem. Pierwszy raz zbiorkomem od lat. Oczywiście.do przedziału wszedł menel od którego waliło tak, że łzy do oczu leciały. Masakra
Trudno brać pod uwagę coś conejst droższe, dłużej jedzie i powiedzmy sobie szczerze jest mało higieniczne. Mycie autobusów 1x w tygodniu a siedzenia są prane raz na pół roku.
Tylko Ukraińcy są zachwyceni transportem publicznym w Polsce dla mnie to syf smród niemający się ludzie wszy i pluskwy skaczą po fotelach poszczana posrana porzygana podłoga i okolica. Nie. Odpadam.
W W-wce Trzaskoski z jednej strony zamyka centrum i zwęża drogi duże i małe (centrum i peryferia), a z drugiej strony redukuje ilość kursów autobusów, nawet w okresie gdy w poprzednim rozkładzie jeździły jeszcze pełne. Do tego na obrzeżach nie ma dość parkingów przy "przesiadkowych" stacjach czy przystankach. Tak, że transport publiczny jest coraz gorszą opcją.
@Lrrr_from_Omicron_Persei_8: Autobusów będzie też coraz mniej, bo jest wymóg transportu zero i muszą zastąpić wszystkie elektrykami lub wodorowymi, które są droższe w zakupie i utrzymaniu. Więc też jest likwidacja linii już biorąc pod uwagę ten wymóg UE. W imię ekologii będzie więc mniej transportu publicznego, a więcej samochodów, bo samorządy są już potężnie zadłużone.
Ja to nie wiem na co Wy narzekacie. Ja to mam bardzo dobre połączenie.Wstaję rano, za piętnaście trzecia. Latem to już widno.Za piętnaście trzecia jestem ogolony, bo golę się wieczorem,śniadanie jadam na kolację,więc tylko wstaję i wychodzę. -No ubierasz się pan -W płaszcz jak pada.Opłaca mi się rozbierać po śniadaniu? -Aaaa...fakt. -Do PKS mam pięć kilometry.O czwartej za piętnaście jest PKS. -I zdanżasz Pan? -Nie, ale i tak mam dobrze, bo jest
Ale bzdura. Ale patrząc na źródło to nic niezwykłego.
I oczywiście ta większość na allinclusive do Egiptu jedzie autem z bagażem na dachu ( ͡°͜ʖ͡°) Przecież, nie będą wybierać transportu zbiorowego jakim jest samolot. No a 99% nie stać na prywatny lot.
Żona się nabrała na te hasła o transporcie publicznym, pracuje jako tłumacz i wybrała się tramwajem, 1,5h godziny przed spotkaniem z dużym zapasem. Podróż to zwykle samochodem to 0.5h. Jakiś tramwaj miał awarię, i wszystkie inne stały za nim, tramwajarz nic nie powiedział, ludzie zaczęli sami wychodzić, zero transportu zastępczego, finalnie żona się spóźniła na spotkanie a tłumaczenie odbyło się częściowo telefonicznie. To tyle o niezawodność państwowego transportu jak NFZ, niby działa
Komentarze (45)
najlepsze
Jeżeli moi rodzice potrzebują czasami więcej niż jeden
Ostatnio musiałem jechać pociągiem. Pierwszy raz zbiorkomem od lat. Oczywiście.do przedziału wszedł menel od którego waliło tak, że łzy do oczu leciały. Masakra
Schizofrenia jakaś.
-No ubierasz się pan
-W płaszcz jak pada.Opłaca mi się rozbierać po śniadaniu?
-Aaaa...fakt.
-Do PKS mam pięć kilometry.O czwartej za piętnaście jest PKS.
-I zdanżasz Pan?
-Nie, ale i tak mam dobrze, bo jest
I oczywiście ta większość na allinclusive do Egiptu jedzie autem z bagażem na dachu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Przecież, nie będą wybierać transportu zbiorowego jakim jest samolot. No a 99% nie stać na prywatny lot.