Człowiek to ogląda i myśli o swoich dzieciach. Czy je znam? Czy wiem co myślą, czują? Czy jestem wystarczająco blisko, żeby być pomocą, ratunkiem kiedy będzie potrzeba? Jak je przygotować na to czasem smutne życie, żeby im nie podcięło skrzydeł? Rozmawiajcie z dziećmi mireczki, o wszystkim i na poważnie. Strasznie współczuję rodzicom.
@saib75 prawda, ja na swoich starych nigdy nie mogłem liczyć, ani o niczym istotnym dla mnie porozmawiać. A jak je przygotować? Tak jak piszesz rozmawiać i uczestniczyć w ich życiu. Nie zaszkodzi również zapisać je na jakies zapasy - "drapieżnicy " najczęściej wybierają najłatwiejsze cele
@saib75 bardzo dobra diagnoza. dzieciak by żył, gdyby starzy nie mieli go w dupie. przykro mi, taki fakt. możesz być dobrym rodzicem albo nie. możesz zabrać dzieciaka do innej szkoły i go uratować bądź nie. możesz znając podobne historie zdawać sobie sprawę, że dyrekcja nic nie zrobi i ratować dziecko albo uwierzyć w bajki i chłopaka zostawić w patologicznej szkole. zawsze masz wybór być rodzicem albo mieć to w dupie. reason
@gigadude: No on to jest tam najbardziej poszkdowany. Nawet rodzina chłopaka go poszkodowała tym, że zrobiła pogrzeb o godzinie "O której normalnie nie robi się pogrzebów", a on bidny już miał doklepane z księdzem spotkanie opłatkowe, na które poszło mnóstwo zaproszeń. No k---a ręce opadają. Ogląda się tego kolesia i od razu ma się poczucie, że on ma totalnie w to w------e i najlepiej żeby mu d--y nie zawracali jakimiś
@Faraday: Jeśli córka dobrze sobie radzi i zdarza się jej "lać" to mam dla ciebie złą wiadomość. Pewnie już od dawna jest po drugiej stronie. I pewnie nie broni słabszych tylko swoje koleżanki.
A jak wie, że zawsze staniesz po jej stronie to czuje się bardziej bezkarna.
Ludzie. Trochę krytycyzmu wobec swoich dzieci. A szczególnie trzeba pilnować dziewczyny, bo one lubią tworzyć grupki wzajemnej adoracji.
Szkoła to więzienie. W dorosłym życiu jak trafiasz na patologicznych ludzi to zawsze może odejść; zmienić pracę, zwolnić się, zmienić mieszkanie i współlokatorów, ale szkoła to inny kaliber bardziej przypominający więzienie. Jasne szkołę niby można zmienić ale żeby to się stało to musisz zrobić aferę a jako dzieciak często jesteś zastraszony.
@tubkas12 niektóre gimnazja niewiele różniły się od poprawczaków. Po gimnazjum już lepiej, bo raz to już po najgorszym wieku, dwa patologia szła do zawodówek czy do OHP, a ci lepsi do liceów, gdzie jednak nie było co do zasady takiego zbydlęcenia.
@tubkas12: @feroze_adrien @galicjanin ja byłem gnębiony, prześladowany, wyśmiewany przez 7 lat w sumie w szkole, cokolwiek bym nie zrobił. Nie wiem czy kiedykolwiek się jeszcze zmienię - wrócę do zdrowia. Jedyne co udało mi się zrobić, to wtedy za dziecka to zauważyć, zorientować się i spostrzec że coś jest chyba jednak irracjonalne w moim życiu i chyba nie powinno normalnie tak być i tak wyglądać jak jest. Więc
Mówienie o najlepszym liceum w mieście które ma 4 licea i populacje 70 000, czyli statystycznie pewnie około 400 osób w roczniku idących do liceów, czyli po 100 osób do każdego liceum, czyli zasadniczo i tak wszędzie każdego przyjmują, jest troszeczkę śmieszne.
@Marktrel299: nie moze sie dostac polowa, jak sa 4 licea to beda tez technika i zawodowki. Nikt nie pisal tez ze jest wybitne w skali kraju, tylko ze najlepsze w miescie. Rownoczesnie poza miastowymi beda tez do tych szkol chodzic ludzie z mniejszych miast i wiosek dookola tego, wiec laczna liczba ludnosci na te szkoly jest wieksza.
@Marktrel299: oczywiscie ze dojezdzaja, wlasnie "lepsi" uczniowie do dobrego liceum czy technikum, ktore jest w miescie. Na wsiach sa glownie podstawowki, a czesto tez nie w kazdej. Nie wiem skad wymysliles tylko 400 dzici rocznie na cala okolice. Ogolnie zmyslasz glupoty bez sensu, nie wiem po co.
@Panzabka: To są niezatapialni specjaliści uników i koneksji. Warto dodać, że taki dyrektor szkoły to: "Urzędnik Zaufania Publicznego". Dlaczego warto o tym mówić? Bo w przypadku składania zeznań, sędzia, policjant, czy prokurator stwierdzi - "Nie ma powodu, aby mu nie wierzyć..."
@druhboruh: Dokładnie tak. I ten uśmieszek jak opowiadał o stringach tej dziewczyny... "Nie pamiętam koloru ale pamiętam dokładnie sytuację". Nie pozwoliłbym żeby moje dziecko zostało z tym człowiekiem sam na sam. Mega śliski typ i mam wrażenie że jeszcze o nim usłyszymy. Rozmawiajcie ze swoimi dzieciakami cały czas. https://www.youtube.com/watch?v=etSbOs3aUqI
Świetnie widać na przykładzie tego chłopaka że bezczynność wobec oprawców nie dość że nie powoduje zaprzestania zaczepek to jeszcze ich nakręca do odwalania większych imb. Szkoda biednego dzieciaka na którego wyparli się wszyscy a szczególnie PAN DYREKTOR. Pozdrawiam również morderców w białych rękawiczkach z klasy tego chłopaka. Możecie być z siebie dumni - awans w hierarchii patologii macie zapewniony. Mam nadzieje że będzie się za wami ta sprawa ciągnąć do końca waszego
Dziewczyna wspomniała, że gdyby nie opuściła szkoły, tylko zmieniła klasę, to by nic nie zmieniło. Błąd. Prawdopodobnie byłoby jeszcze gorzej. W nękaniu / prześladowaniu / znęcaniu chodzi o dominację nad jednostką, wywołanie strachu, pokazanie swojej siły, władzy. W przypadku, gdy zmieniasz klasę, prześladowcy tracą źródło swojej "mocy" i w momencie, gdy spotykają swoją ofiarę na korytarzu, dokuczają jeszcze bardziej. Muszą działać ze zdwojoną siłą, żeby pokazać, że pomimo zmiany klasy, pomimo zdrady
Komentarze (96)
najlepsze
Jeśli córka dobrze sobie radzi i zdarza się jej "lać" to mam dla ciebie złą wiadomość. Pewnie już od dawna jest po drugiej stronie. I pewnie nie broni słabszych tylko swoje koleżanki.
A jak wie, że zawsze staniesz po jej stronie to czuje się bardziej bezkarna.
Ludzie. Trochę krytycyzmu wobec swoich dzieci. A szczególnie trzeba pilnować dziewczyny, bo one lubią tworzyć grupki wzajemnej adoracji.
A dzieciaki są naprawdę podłe.
Nikt nie pisal tez ze jest wybitne w skali kraju, tylko ze najlepsze w miescie.
Rownoczesnie poza miastowymi beda tez do tych szkol chodzic ludzie z mniejszych miast i wiosek dookola tego, wiec laczna liczba ludnosci na te szkoly jest wieksza.
Nie wiem skad wymysliles tylko 400 dzici rocznie na cala okolice. Ogolnie zmyslasz glupoty bez sensu, nie wiem po co.
Warto dodać, że taki dyrektor szkoły to: "Urzędnik Zaufania Publicznego".
Dlaczego warto o tym mówić? Bo w przypadku składania zeznań, sędzia, policjant, czy prokurator stwierdzi - "Nie ma powodu, aby mu nie wierzyć..."
Rozmawiajcie ze swoimi dzieciakami cały czas.
https://www.youtube.com/watch?v=etSbOs3aUqI
Pozdrawiam również morderców w białych rękawiczkach z klasy tego chłopaka. Możecie być z siebie dumni - awans w hierarchii patologii macie zapewniony. Mam nadzieje że będzie się za wami ta sprawa ciągnąć do końca waszego