Żołnierka o pracy na granicy: Przechodzą przez płot, krzyczą "Germany, Germany"
"Boimy się strzelać nawet ostrzegawczo. Mówią, że możemy używać innych narzędzi: gazy, noże, ale nie broni. Przy obecnym stanie rzeczy b--ń żołnierza sprowadzana jest do roli rekwizytu. Nikt nie chce skończyć z kajdankami" - mówi żołnierka służąca na granicy z Białorusią.
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- #
- 122
- Odpowiedz
Komentarze (122)
najlepsze
W odpowiedzi powinno paść coś w stylu:
- Stefan odłuż grota i weź Heckler&Kocha, następny chce z niemieckiej oberwać.
https://sjp.pwn.pl/szukaj/Marynarz.html
@NijuGMD: w 2015 jeszcze było strzelanie i gaz bo pis nie zdążył przejąć władzy.
Skoro można nimi strzelać do protestujących np. w Warszawie, to czemu nie do migrantów nielegalnie forsujących granicę?
Jak dla mnie to wszystkie te służby mogą strzelać, albo niech zostanie ustalony jakiś protokół priorytetów.
w listopadzie pewnie będą trochę tańsze to policja kupi z zapasem xDD
informacja nieprawdziwa, wszyscy wiemy, że to biedni ludzie szukający swojego miejsca na ziemi