Koniec z tanimi małpkami. Rząd chce walczyć z niezdrowymi nawykami
"Budząca niepokój bardzo wysoka sprzedaż małpek" będzie w piątek przedmiotem rozmowy szefów resortów finansów i zdrowia. Izabela Leszczyna zamierza przekonywać do zdecydowanego podniesienia akcyzy na niewielkie butelki z alkoholem.
Kolekcjoner_dusz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 241
- Odpowiedz
Komentarze (241)
najlepsze
Z taką samą mocą jak zakazem alko na stacjach i małpkami iks k---a de XD
Podniesienie ceny małpek to tylko podniesienie kwoty wydawanej na a-----l przez alkoholików. Małpek nie kupuje się bo są ekonomiczne, tylko dlatego że są łatwe do ukrycia.
Jedyne uczciwe rozwiązanie to zabronienie sprzedaży alkoholu powyżej 10% w pojemności niższej niż 500 ml.
@Gandzia_pl: z jakiegoś jednak powodu zamiast kupić pół litra i przelać - kupują małpkę. Próbują siebie oszukać, wmawiając że to tylko mały łyczek raz na jakiś czas, że nie mają wcale problemu itd. Odcięcie od małpek powinno być podstawowym ruchem w walce z plagą alkoholizmu.
Poza spirytusem bo on ma zastosowanie poza chlaniem
@Platto: a co ty myślisz, że każdy alkoholik umie się kontrolować, mając w zasięgu 0,7 czy 0,5l? Po to kupują małpki do roboty, żeby ich nie poniosło i
Gorzej jak taki pijaczek z kasą (bo konsumenci małpek to nie żebracy, tylko np. robotnicy) będzie kupował drożej i jego dzieci dostaną mniej chleba.
Tak myślę, nie wiem czy to prawda czy nie
Czytaj: PODNOSZĄ podatki. Podatek cukrowy też nie ograniczył spożycia napojów słodzonych, tak samo ten podatek jedynie spowoduje wzrost wpływów do budżetu. Wiadomo, że uzależnionego najłatwiej je.ać, bo nie jest w stanie rzucić nałogu a i społeczeństwo nie będzie się burzyć. Na początku 2024 podnieśli też akcyzę na p-------y.
To niech się zainteresuje, po
@bropek: na mnie zadziałał, przestałem chlać Pepsi ¯\(ツ)/¯
Ubliżasz w ten sposob wszystkim osobom, którym udało sie wyjść z alkoholizmu.
A mój kolega Janek pije teraz 2x więcej... Pojedyncze przypadki są bez znaczenia, w skali kraju nic się nie