Orlen wykorzystuje do bilansowania rynku zapasy interwencyjne paliw.

Są one gromadzone na wypadek zakłóceń w dostawach na rynek krajowy (np. wojny) i mają pokryć popyt na paliwa przez 90 dni" - pisała we wtorek "Polityka Insight". Poziom ten nie był zmniejszany nawet po wybuchu wojny w Ukrainie.Działania Orlenu mają utrzymać niskie ceny paliw do dnia wyborów.

[Petururururu]

Tak przy okazji zastanawiam się czy ręczne obniżanie cen nie podchodzi pod działaniem na szkodę akcjonariuszy?

[bylem_simpem]

@Petururururu: Podchodzi, ale co z tym zrobisz? Zgłosisz do prokuratury? Zero umorzy.

[d.....m]

@Petururururu to jest zwykły dumping cenowy, który w półce jest zakazany

(...) , dumping cenowy jest w Polsce zabroniony, gdyż stanowi tzw. czyn nieuczciwej konkurencji, o którym mowa w art. 15 ust. 1 pkt 1 ustawy z 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.

[awdr]

Ludzie tankować do pełna to polecą z torbami ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[kureci_paratko]

@awdr albo zaczną się drakońskie podwyżki po wyborach. Ceny będą codziennie wzrastać o kilkadziesiąt groszy, a będzie się informowało o konieczności wypełnienia magazynów, drogim dolarze, wysokich cenach i małej dostępności surowca. No i podsumuje się, że wszedzie w Europie jest drogo i pokaże trzy lub cztery państwa z najdroższym paliwem i cenę w Polsce ;)

[A1eksandrow]

@kureci_paratko: O to to - jakbym już to gdzieś słyszał:)

[autotldr]

To najlepszy tl;dr, jaki mogłem zrobić, oryginał zmniejszony o 75% (jestem botem)

Ceny paliw, jak wyjaśnia "Polityka Insight", mają szybko rosnąć po wyborach parlamentarnych.

"Dłuższe utrzymanie obniżonych cen paliw w Polsce jest niemożliwe, co pokazała sytuacja na Węgrzech, gdzie pod koniec 2022 r. ze względu na zamrożenie cen przez rząd na stacjach zaczęło brakować paliwa.

Według