RPO staje w obronie kierowcy. Jeździł pijany, ale u siebie xD

Sąd Rejonowy skazał pijanego kierowcę na rok więzienia za używanie pojazdu na terenie własnej posesji. Rzecznik Praw Obywatelskich złożył kasację do Sądu Najwyższego, bo jego zdaniem obywatel nie prowadził pojazdu w ruchu lądowym, więc nie było podstaw do skazania.

[rayburn]

Nie znam tresci wyroku, artykul to ciut malo, ae wystarczy sięgnąć do prawa o ruchu drogowym by znalezc pewna podstawe do dzialaniana terenie prywatnym. Art. 1 ust 2 pkt 1, Przepisy ustawy stosuje się również do ruchu odbywającego się poza miejscami wymienionymi w ust. 1 pkt 1, w zakresie:
1) koniecznym dla uniknięcia zagrożenia bezpieczeństwa osób;

[caveflacon]

@rayburn: I będzie to np. tor rajdowy ALE NIE PRYWATNA POSESJA!!!
Tylko mentalny niewolnik może twierdzić że po pijaku nie mam prawa rozpier. własnego samochodu na moim terenie prywatnym.

[pink_avenger]

@Cyb_pl: Pamiętamy

[Cyb_pl]

@TrzezwyIrlandczyk: Ale wiesz że mowa jest o terenie prywatnym a nie drodze publicznej?

[Reno6]

Gdyby przejechał kogoś z domowników na swojej posesji to też się nie liczy bo u siebie? To jest ku@#a jakaś nieśmieszny żart czy o co chodzi?

[franekfm]

@Reno6 myślę, że jakbyś był domownikiem i dał się przejechać wiedząc, że prowadzący jest pod wpływem to byś się kwalifikował do nagrody Darwina i za Twoimi genami byśmy raczej nie tęsknili.

[LoginZajetyPrzezKomornika]

Moim zdaniem, osoba będąca pod wpływem, nawet na własnym terenie, powinna być karana jak w ruchu drogowym. Potrafię sobie wyobrazić, że pijany delikwent powoduje wypadek, potrącając swoje dziecko, czy inną osobę na swojej posesji.

Piłeś? Nie jedź¯\(ツ)/¯. W przeciwnym razie, powinieneś być bezwględnie karany.

[Majaque]

@LoginZajetyPrzezKomornika: za myślozbrodnię też wsadzajmy do więzień ( ͡° ͜ʖ ͡°)