"Robię kanapki na plażę, a napoje kupuję w sklepie. Drożyzna nie zepsuje wakacji
- Kto czerpie przyjemność ze zjedzenia gałki lodów za 9 zł czy wypicia piwa z sokiem za 19 zł? Na takich wakacjach człowiek liczy każdy grosz i zamiast cieszyć się z wyjścia do restauracji, oblewa się potem przed otrzymaniem rachunku. My z mężem postanowiliśmy przeciwstawić się drożyźnie
LudzieToDebile z- #
- #
- #
- 375
Komentarze (375)
najlepsze
W plenerze, na schodkach, na skwerku, kanapka to najszybszy, najlepszy posiłek.
W przeciwieństwie do januszerskiej gastronomii w miejscach turystycznych wiesz co jesz i nie czekasz.
Gastronomia może być tanią alternatywą ale
@snup-siup: troche beka biorac pod uwage ze najczesciej z brania wlasnego jedzenia smiali sie podludzie bioracy kredyt na wakacje ( ͡º ͜ʖ͡º)
jak juz rzeczywiscie masz ten hajs to masz w dupie co jakis p0laczek nieudacznik o tobie mysli i normalnie bierzesz sobie wlasne jedzenie zamiast czekac pol godziny na schabowego z ziemniakami usmazonego na tygodniowym oleju ktory
ps. Np nad morzem nie lubię pić piwa w knajpie. W zajebistym anturazu najlepsze co można zrobić to kupić dobre piwo w sklepie i wypić je na plaży ;)
@sajmonm: plusik!
1) "zastaw sie, a postaw sie"
2) "wyżej sra niż dupę ma"
W wakacje zawsze biorę z aneksem kuchennym. Mogę sobie sam zrobić śniadanko i kolację.
Obiad może być w knajpie czy u siebie. Nic mnie nie trzyma.
Gdzie tu wstyd? Zwykły rozsądek.
to #!$%@? jak tu nie być "cebulakiem" i zmajstrować coś na szybko w domu i zabrać to na plaże? to nie my powinniśmy się wstydzić, a ci #!$%@? wielcy restauratorzy janusze, którym mela na ryj i #!$%@? w dupe.
Ja tylko czytałem tutaj na wypoku, że ludzie śmiali się z tych, którzy biorą Thermomixa na wakacje, ale wcale nie jest to taki głupi pomysł. Bardzo szybko zrobisz sobie zdrowe i dobre posiłki nie stołując się w knajpach, a przynajmniej świeże surowe ryby kupisz nad morzem bez problemu.
Jasne, że są knajpy wszędzie, ale ciężko znaleść coś, co by odpowiadało takiemu typowemu dinerowi znanemu chociazby z USA. Gdzie mozna przyjsc i zjesc jako tako dobry normalny posiłek, jajka z bekonem czy cos, zaplacic mniej niz godzina minimalnej i się nie przejmować.
Albo foodtrucki, które głównie temu służa za oceanem, jako zródło taniego i dobrego posiłku w godzinach pracy.
U nas
Pytanie kto czerpie przyjemność z wypicia piwa z sokiem, nawet gdyby było darmowe ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)