"Robię kanapki na plażę, a napoje kupuję w sklepie. Drożyzna nie zepsuje wakacji
- Kto czerpie przyjemność ze zjedzenia gałki lodów za 9 zł czy wypicia piwa z sokiem za 19 zł? Na takich wakacjach człowiek liczy każdy grosz i zamiast cieszyć się z wyjścia do restauracji, oblewa się potem przed otrzymaniem rachunku. My z mężem postanowiliśmy przeciwstawić się drożyźnie
LudzieToDebile z- #
- #
- #
- 375
Komentarze (375)
najlepsze
No dobra, pokój z łóżkiem i wspólną łazienką wyszedłby pewnie taniej... ale cenię sobie prywatność, spokój, niezależność i brak przymusu przebywania z innymi ludźmi.
@LudzieToDebile: Możesz jeszcze dzień przed wyjazdem z tego skorzystać, nie pomyślałeś o tym? Narobisz sobie przetworów i cyk wracasz z gotowymi wekami do domu. Co masz do prasowania też dobrze ze sobą zabrać i na miejscu za darmo sobie poprasować na zapas.
Na prawdę trzeba być takim ograniczonym żeby w czasie urlopu zamiast odpocząć to siedzieć w kuchni?
I jak im się udało zrobić obiad za 20 zł. Powiedzmy że zrobili spaghetti. Pół paczki makaronu jakieś 5zl, gotowy sos 7zl, mięso mielone z 0,5kg z 12zl i mamy razem 24 zł. Chyba że jedli sam makaron z wody lub mieli produkty słabej jakości.
"Nie damy
Potem taka patologia psuje urlop prawdziwym plażowiczom!!