Radiowóz w "teście łosia". Pytanie czy radiowóz dostosował prędkość do warunków
Źle to wyglądało. Radiowóz podlaskiej Krajowej Administracji Skarbowej jadący w kierunku przejścia granicznego w Bobrownikach potrącił łosia. Zwierzę przeleciało nad pojazdem, upadło na asfalt, a po chwili wstało i poszło w kierunku lasu.
travelove z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 133
Komentarze (133)
najlepsze
Jasne, że nie. "Swoich" karać przecież nie będą.
to nie policja tylko chyba SG
wyprzedzali kolumnę pojazdów na sygnale
łoś wyleciał centralnie z między dwóch ciężarówek
zero szans na jakąkolwiek reakcję
no mati beka hehehe policja heheh
no mati beka hehehe
2) przy omijaniu zachować bezpieczny odstęp od omijanego pojazdu, uczestnika ruchu lub przeszkody, a w razie potrzeby zmniejszyć prędkość; omijanie pojazdu sygnalizującego zamiar skręcenia w lewo może odbywać się tylko z jego prawej strony;
Oczywiscie ze zlamali przepisy. Ale Kur.. Kur.. łba nie urwie
https://m.youtube.com/watch?v=MboVq2gKapo
Taaa... a gdy normalny człowiek trafi na zamarzniętą kałużę, plamę, dziurę w jezdni etc. i wjedzie do rowu, obetrze się o słupek na parkingu w supermarkecie - to walą mandatami bez litości. Nie ma znaczenia, że często nie jest to wina danego człowieka tylko zwykły pech
To się w pale nie mieści.
a dokładniej - nikogo nie zastali
może chłop #!$%@? w szoku jest, stoją jak debile zamiast go szukać #!$%@? #pdk
gdyby nie łoś a człowiek by wyszedł?
Szkoda zwierzęcia, ale butów nie zgubił to żyje
1. To nie jest radiowóz
2. To nie jest test łosia
Komentarz usunięty przez moderatora