Radiowóz w "teście łosia". Pytanie czy radiowóz dostosował prędkość do warunków
Źle to wyglądało. Radiowóz podlaskiej Krajowej Administracji Skarbowej jadący w kierunku przejścia granicznego w Bobrownikach potrącił łosia. Zwierzę przeleciało nad pojazdem, upadło na asfalt, a po chwili wstało i poszło w kierunku lasu.
travelove z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 133
Komentarze (133)
najlepsze
Taaa... a gdy normalny człowiek trafi na zamarzniętą kałużę, plamę, dziurę w jezdni etc. i wjedzie do rowu, obetrze się o słupek na parkingu w supermarkecie - to walą mandatami bez litości. Nie ma znaczenia, że często nie jest to wina danego człowieka tylko zwykły pech
To się w pale nie mieści.
a dokładniej - nikogo nie zastali
może chłop #!$%@? w szoku jest, stoją jak debile zamiast go szukać #!$%@? #pdk
gdyby nie łoś a człowiek by wyszedł?
Szkoda zwierzęcia, ale butów nie zgubił to żyje
1. To nie jest radiowóz
2. To nie jest test łosia