Stan zdrowia polskich dzieci pogarsza się. Alarmujące dane
Eksperci przyjrzeli się dzieciom mieszkającym na terenie całej Polski i sprawdzili podstawowe parametry zdrowotne naszych pociech w czasie pandemii Covid-19. Wyniki badań prowadzonych przez Instytut Matki i Dziecka w Warszawie są zatrważające.
salon24_pl z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 176
Komentarze (176)
najlepsze
To nie najlepiej o tobie świadczy. Pewnie czujesz się lepszy od wszystkich innych. Z doświadczenia unikam takich ludzi jak ty. Przeważnie to egocentryczne sk...ny.
Do tego taki jedenastolatek obładowany materiałami wybuchowymi spokojnie zmieści się pod czołgiem a skoro wyszedł ze "szkoły Czarnka" to i tak zostanie mobilną miną przeciwpancerną to
Po szkole około 14:00 mamusie znów korkują ulice bo jak to Brajanek nie może przecież się zmęczyć. W
@bobson92: fajnie jednak być ojcem i za nic. Je odpowiadać w życiu a zwłaszcza swoje dzieci
A co jeśli uważam że dla każdego "normalnego człowieka" twoje posty są niczym tortury? Powinieneś z tego powodu usunąć konto bym czuł się lepiej? Miasto to nie prywatny las, idziesz na kompromisy, w końcu
@BarkaMleczna: A nie było przypadkiem dokładnie na odwrót?
To właśnie dla rodziców lockdown był największym utrapieniem. Utrudniona praca w domu, opieka nad dziećmi siedzącymi w domu zamiast w szkole, ograniczony dostęp do lekarzy?
To przez protesty rodziców nie zamykano przedszkoli i relatywnie szybko otwarto szkoły.
Nie znam ani jednego rodzica który byłby zadowolony z lockdownów, znam
@Zdunn: Polecam zobaczyć jak ogólnie wygląda służba zdrowia w Polsce. Z dzieckiem praktycznie nie masz co liczyć, że dostaniesz się do jakiegoś specjalisty na NFZ, terminy są nieakceptowalne, jak dzieje się coś pilnego. Raz z dzieckiem poszedłem na NFZ na kontrolę do laryngologa, to okazało się na miejscu, że nie przyjmą, bo nie mają tak małego endoskopu. Jakby tępa
a jak szkoła każe posprzątać to co naświnił w kiblu to kwik że szkoła nie jest od wychowywania :)
Inaczej to sie nie moze skonczyc.
nie to co SYSTEMATYCZNY ruch i zdrowa dieta
Jezeli przevywasz w szkole 8-15 potem robisz zadania domowe, chodzisz na zajecia dodatkowe i nie masz przestrzeni gdzie mozesz pojsc sie wybiegac bez angażowania doroslego.
Bardzo mi otworzyła oczy ksiazka ostatnie dziecko lasu. Czytasz patrzac na swoje dzieci i widzisz jak bardzo otoczenie sie zmienilo w stosunku do tego co bylo.
Jest jeszcze aspekt demograficzny gdzie za gowniaka pi sasiedzku
@SkrytyZolw: Że nie dbają o zdrowie zwłaszcza o zęby to dla Ciebie chyba dobrze? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ale że zarządzanie finansami leży to już źle bo pacjent u dentysty musi wydać. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
W każdym razie
Nie wiem, skąd te minusy.
Przecież mnóstwo rodziców nie ma wiedzy dietetycznej i nie ma świadomości, w jakim stopniu tzw. śmieciowe jedzenie wpływa na różne aspekty zdrowia. Więc dobrze im to uświadomić - żeby nie pozwalały tak łatwo swoim dzieciom na wcinanie frytek, hamburgerów, hot dogów, chipsów itd. Tylko byli bardziej skłonni do dbania o zdrowie dzieci.
Bo nawet jeśli ludzie ogólnie są świadomi, że cukier szkodzi i że
Po drugie rodzicie- a raczej madki są tak leniwe, że nawet im się nie chce gotować a ojcowie to w większości pantfolarze, którzy nie mają za dużo do powiedzenia w żadnej kwestii w domu. Wysoki poziom lenistwa, nieodpowiedzialności i #!$%@? systemu, w
@Nowystaryziel: to jest największe #!$%@? właśnie. Jak ja w latach 80 i 90 byłem dzieckiem to nikt mnie nie wychowywał właśnie, większość czasu spędzaliśmy z kolegami na dworze robiąc najdurniejsze rzeczy na świecie. Nawet moja matka kiedyś się śmiała, że w
Brak ruchu stanowi tu kilkanaście procent problemu - reszta to dieta.
Dieta ma o wiele większy wpływ na ilość tłuszczu w organizmie.
Ruch powinien być uzupełnieniem dla diety, a nie ją zastępować.
Jak się zjada za dużo cukru i tłuszczy trans, to żadna ilość ruchu nie uratuje zdrowia takiej osoby. Bo te rzeczy działają prozapalnie na