To już pewne. Polska kupi w Korei 48 myśliwców FA-50 oraz 150 czołgów K2
Mariusz Błaszczak potwierdził oficjalnie zakup 48 samolotów myśliwskich FA-50 oraz 150 czołgów K2 „Black Panther” z Korei Południowej.
JarpenPL z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 354
Mariusz Błaszczak potwierdził oficjalnie zakup 48 samolotów myśliwskich FA-50 oraz 150 czołgów K2 „Black Panther” z Korei Południowej.
JarpenPL z
Komentarze (354)
najlepsze
Może chodzi o moce przerobowe koreańskiego przemysłu i że dostaniemy je szybciej niż inne samoloty, być może dostaniemy po cichu hajs od USA na ten zakup, ale czy to usprawiedliwia totalną bylejakość w doborze kluczowego sprzętu bojowego?
Mamy leopardy i 360 abramsów? To dodajmy kolejny typ, k2
Mamy f16 i mastery? To dodajmy niedorobione, ni to myśliwce ni szkolne, fa50.
:/
I jeszcze #!$%@? kraba i zapowiedź zakupu koreanskich k9, bo mon nie był zainteresowany zleceniem opracowania automatu ładowania, 20 lat rzeźby, stworzenie całkiem sensownego systemu z wozami amunicyjnymi, remontowymi, dowodczymi, rozpoznawczymi, ogarnięcie seryjnej produkcji już koło 100 wozów i nagle STOP, kupujemy kolejną licencję, żeby za 10 lat wyprodukować pierwsze polskie k9PL.
To się nadaje na zdradę stanu, analogiczna sytuacja z borsukiem - 10 lat badań i opracowywania plywajacego BWP
Mamy 18 sztuk Su-22 oraz 28 Mig29. Ok 50 samolotów etatowo. Oba modele są na złom. O ile Migi miały być pomostowe - nawet mówiło się o dokupieniu, choćby na części - to warunki się zmieniły - części, uzbrojenie poszły na Ukrainę.
Mamy dostać kupione 32 sztuki F-35 w 2024 (wtedy mają się rozpocząć dostawy).
My musimy (MUSIMY!) utrzymać kompetencje sił powietrznych. Jak
A ile ich produkujemy? Poza tym kilkadziesiąt poszło do Ukrainy i jeszcze wiele nowych pójdzie w tym kierunku
Poza tym nie zapominajmy o jednym - rząd dysponuje danymi wywiadowczymi, które są dla nas niedostępne. Może wiedzą coś, co skłania ich do przyśpieszonych zakupów sprzętu, który jest dostępny
1 zorientowali się w jakiej jesteśmy d upie
2 nikt z nas nie ma pojęcia ile naszego sprzętu pojechało na Ukrainę. Może mamy wielkie wietrzenie magazynów i trzeba je jak najszybciej zapełnić :)
Plusy F-16/F-35:
- już takie mamy więc nie trzeba rozbudowywać infrastruktury
- to sprawdzone i dobre samoloty
Dlaczego nie F-16/F-35:
- na nowe F-16/F-35 jest długa kolejka
- używane F-16 są trudno dostępne i większość krajów europejskich już je sprzedała. Dodatkowo F-16 skupuje Rumunia, a amerykanie swoje F-16
W wariancie Block 20 mogą one niszczyć okręty i cele naziemne wroga, a nie tylko słać rakiety powietrze-powietrze, więc porównanie moim zdaniem uzasadnione
Do samego szkolenia ten zakup byłby bezużyteczny, bo mamy 12 M-346, a raczej powinniśmy mieć 16 do października 2022
I wbrew pozorom może to nie być takie głupie jeśli dzięki temu uda się podnieść wyszkolenie naszych pilotów.
Kiedyś poznałem lotnika który własnie na to narzekał - że za "starych dobrych" czasów jak były Iskry to piloci po prostu dużo częściej latali, ćwiczyli, bombardowali poligony. I nawet latanie Iskrą wiele dawało pilotowi z docelowym
Aczkolwiek fa50 jest dość podobnym samolotem. Na pewno jest to dobra decyzja, bo w czasie pokoju nie będzie takiej potrzeby eksploatować f16 i tak jak piszesz. Więcej szkoleń.
A może nie. Ja wolę myśleć, że jest to element większej transakcji i strategicznej współpracy z Koreańczykami, do której będzie należeć także atom i szereg inwestycji ichniejszych czeboli w naszym kraju. Takie rzeczy zazwyczaj robi się pakietami i wymagają decyzji politycznych, a cała ta sytuacja właśnie na taką mi wygląda.
To i tak nie jest najgorsze - zaorają KRABa, oddadzą wszystko Ukrainie, my weźmiemy od Koreańców. Kompletna, debilna masakra :/
Najlepsze, że rozkręcenie produkcji k9 zajmie kolejne 10 lat, bo zajmie, a przez te 10 lat spokojnie można by produkować po 30-40 krabów rocznie. O pieniądzach na licencję nie wspominając, ale co tam, stać nas płacić 2x za to samo.
@juz_tlumacze: To ma być usprawiedjiwienie ? Przecież nie jest jedyny i nie jest od razu dostępny ( może poza kilkoma pierwszymi sztukami ). Samo wyszkolenie pilotów to 2 lata....
Po co ta panika?
To samo z Borsukiem. Najpierw inwestujemy w opracowanie czegoś, a teraz panika i kupowanie równoleglle alternatywnego rozwiązania.
Ilu pilotów juz brakuje? Ilu pilotów PSP odejdzie pod kapelusz w ciagu 4 lat? Ilu trafi do słuzby w ciagu 4 lat ? Ilu z tych
@TheGreenBastard: Wiem o czym piszę. Że trzeba było się zbroić wcześniej a nie kupować co popadnie i co
Piloci nie latają na miotłach, więc trzeba im dać samoloty, a ten ma kokpit jak f16
I w sumie szkoda, że nie chcemy też dodatkowo w nasze lotnictwo inwestować, przecież tworzyliśmy samoloty szkoleniowe, władować w to kasę, poszukać za granicą kogoś kto chciałby też samolot o pewnych parametrach i pewnej cenie