2008: Mieszkania: chętnych brak, ceny nie spadają
Jak wytłumaczyć kuriozalną sytuację na rynku nieruchomości? Mieszkań z drugiej ręki jest dużo, kupujących nie ma prawie wcale, ale ceny nie spadają. Specjaliści nie mają złudzeń. Ludzie, którzy kupili mieszkania, by sprzedać je z zyskiem, nie mogą obniżyć cen. Gdyby to zrobili, nie zarobiliby.
mickpl z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 256
- Odpowiedz
Komentarze (256)
najlepsze
@Kanusz_Morwin_Jikke: no nie, bo Pb95 powinna kosztować 7zł. A tu już 7.50 xD
Ludzmi kireuje chciwość, zawsze roslo wiec teraz tez bedzie tak samo.
Koszty utrzymania w końcu przycisną i albo wynajmą komuś, albo będą zmuszeni ze stratą sprzedać byle by nie tracić w przyszłości.
Ten słynny "koszt utrzymania pozycji" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Latencja układu. Przecież rzeczy nie dzieja sie z dnia na dzien, do ludzi musi taka sytuacja... dotrzec i musza zrozumiec ze ceny ktore proponuja sa nieosiagalne.
To się tyczy raczej tylko flipperów ¯\_(ツ)_/¯. Bo kto inny obraca nieruchomościami w taki sposób? (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
A ci mają na to już strategię - po prostu doliczą koszty i "straty" do wysokości prowizji i tyle w temacie.
Ceny w ogłoszeniach prawie nigdy nie