Prusacy wymyślili system edukacji dla robotników i żołnierzy.

Do dziś kształcimy w nim dzieci. Dzieci pracują w ciszy. Sztywny, regularny rytm nauki wyznaczają im dzwonki. Wszyscy siedzą w równo ułożonych ławkach i wykonują polecenia nauczyciela. Ten przekazuje wiedzę wyznaczoną przez podstawę programową. Na koniec kilkuletniego cyklu – ogólny egzamin....

- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 155
- Odpowiedz






Komentarze (155)
najlepsze
1. Jak dotąd nie znalazłem sensownie opisanego innego systemu. Ogólniki o budowaniu kreatywności i indywidualnego rozwoju brzmią dobrze, ale to nie jest program.
2. Trudno zgodzić się z tezą o zabijaniu kreatywności itd. Niemal wszystkie wynalazki zostały opracowane przez tak kształconych ludzi.
3. Większość zawodów nie różni się zasadniczo od XIX-wiecznych robotników. Łącznie z lekarzami, którzy po prostu muszą się pilnie nauczyć wszystkiego od A do Z
Do reformy Buzka tak to funkcjonowało. Potem weszły gimnazja i zaczęła się demolka edukacji.
To jest bulwersujaco chore...
źródło: comment_1647198669kyurrech0UtGLi404C41RC.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez moderatora
Chcieliśmy łatwej szkoły z której ucznia trudno wywalić?
Chcieliśmy okrojonego materiału?
Chcieliśmy indoktrynacji katolickiej w szkołach?(zwanej "religią")? Wymieniać można dalej.
Gdyby
Po pierwsze tam wymagało się dyscypliny od nauczycieli, aktualnie w wielu szkołach uczą miernoty które nie reprezentują sobą zbyt wiele.
Po drugie tam uczniowie którzy sprawiali kłopoty trafiali to poprawczaków, aktualnie taki sebek bije wszystkich wokół a nauczyciel boi się cokolwiek zrobić.
Otóż pracowałem z Finami - jezus maria jacy oni są "rozmemłani". Trzeba im tłumaczyć wszystko po 10 razy i łaskawie prosić żeby coś zrobili.
Oczywiście żeby nie było - system edukacji gdzie uczeń jest mrówką, która musi zapyerdalać, albo ginie, jest równie zły.
Idealny
Są szkoły prywatne, ale dużo ich nie ma (może ich
W naszych szkołach pracują ludzie którzy sami zostali wychowani w takim