Sąsiad "zbieracz" ma tyle śmieci, że nie może wejść do swojego mieszkania (FILM)
Mieszkańcy bloku nr 29 na ul. Ptasiej mają już dość uciążliwego sąsiada. To zbieracz, który do domu przynosi wszystko, łącznie ze śmieciami. Ma ich tak dużo, że lada chwila nie wejdzie do mieszkania. Lokatora od wielu paru miesięcy znosi do swojego mieszkania śmieci. Ma ich już tak duże,...
- #
- 256
Komentarze (256)
najlepsze
@Finger1991: Mój ojciec to ma. Było miliard awantur o te jego zbieranie, dalej to robi. Nie rozumiem swojej matki, jak ona może być z nim w małżeństwie.
@ignis84:
@TheMaskator: niezgodne z przepisami. A ze u mnie na klatce WSZYSTKIE drzwi sa tak przerobione to inna sprawa
Babcia miała kiedyś piętro wyżej pijaka, który po śmierci matki stoczył się jeszcze niżej niż był (a i tak wcześniej była to patologia). Pił non stop w mieszkaniu, albo sam albo spraszał towarzystwo.
Hałasy, libacje, kłótnie (w mieszkaniu / na klatce) - ale co z tym zrobić? Policja kilka
U mnie na osiedlu już kilku administracja tak się pozbyła. Tylko to trzeba zarządcy z jajami, a nie janusza co powiecie na że nie da się.
Kiedyś zawaliła się na niego góra śmieci w mieszkaniu, wezwał przez komórką socjalną, żeby go ratowała.
Stracił 4 albo 5 miejsc zamieszkania przez zbieractwo.
Z tym praktycznie nie da się walczyć.
Ten gość potrafił godzinami sprzeczać się o zużyty woreczek foliowy albo zużyty kubek z McDonalda.
Jak lżejszy i współpracujący, to pewnie jakieś terapie.
Ciekawe co jest u podstaw, bieda za dzieciaka czy co? ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Bo to niby stważa zagrożenie pożarowe. Ale gdzie trzeba zrobić #!$%@?ę żeby do tego doszło nie mam pojęcia :D ostatecznie pewnie i tak wszystko zależy od podejścia urzędników.