Węgrzy i Czesi podnoszą stopy procentowe. NBP idzie w zaparte
Prezes Adam Glapiński przypomina trochę nałogowego gracza w kasynie, który przegrał jedno rozdanie, przegrał drugie, przegrywa trzecie, ale wciąż liczy na to, że karta się odwróci. I – jak to w kasynie – przy każdym kolejnym rozdaniu podwaja stawkę. Jeśli przegra to wszyscy pójdziemy z torbami.
mickpl z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 164
- Odpowiedz
Komentarze (164)
najlepsze
@MateuszWajchePrzeloz
@LuCzadoreQ: A co, go nie stać będzie by im wypłacać do końca swojego życia „pensje” w zamian za pewne usługi i towarzystwo? Z tym co się dorobił to na harem go stać. Koleś działa na czyjeś zlecenie, czyli idą spore przelewy w obcej walucie.
Krótko pisząc przed 2016 roku był specjalistą, później za PISu odebrali mu prawo do wykonywania zawodu.
Wyjdzie z tego silniejsza, bardziej zwarta, bardziej sprawcza, federacyjna Unia Europejska.