@KedanKedanowski: Wydaję mi się, że strzelają ślepakami. Zauważcie, że w pierwszej cześci filmu, gdzie gość opowiada o tym cudeńku i ładuje do niego nabój (nie strzelając) - wygląda on jak nabój do shotguna z każdej gry; gość który strzela wkłada tam natomiast jakiś inny nabój z napisami (gość zza kamery coś wspomina wówczas o tej amunicji - ktos znajacy portugalski albo posiadający jakąś wiedzę nt. broni pewnie może rzucić nieco światła
@KedanKedanowski: strzelał ze ślepaka. Widać że w łusce nie ma śrutu czy pocisku, a sam strzał bez odrzutu. W Polsce można taką amunicję kupić jako "sygnałowa".
No nie jest żadną tajemnicą, że wyprodukowanie prymitywnej broni palnej, która może nie najlepiej, nie najwygodniej, nie najcelniej, ale będzie działać i strzelać, nie jest wielkim wyzwaniem dla kogokolwiek z dostępem do średnio wyposażonego warsztatu i YouTube.
Schody, przynajmniej w Polsce, zaczynają się przy produkcji amunicji.
@LazyInitializationException: zabawa z czarnym prochem jest fajna (mam) ale upierdliwa. Do jednego rewolweru noszę skrzynkę na narzędzia gdzie mam cały majdan. Pociski, proch, szmaty, kaszki, kapiszony, młotki, narzędzia itd. Jak jazda maluchem z warsztatem w bagażniku czy nowym samochodem. Do broni scalonej zabieram paczkę amunicji i to wszystko. Kupuję dobrą amunicję i nie musze się doktoryzować z pocisków itd by celnie strzelać.
@supra107: zgadza się, tej bez czerwonej książeczki nie kupisz. Więc skończysz z bardzo problematycznymi dwoma rurkami z casto za które grozi do 8 lat wakacji na koszt podatnika (╭☞σ͜ʖσ)╭☞
@przekret512: wyślą do CLK, wsadzą nabój od strzelby i odpalą. W opinii opiszą rezultat, zaznaczą że przedmiot posiadał istotny element broni w postaci lufy z komorą nabojową bądź element ją zastępujący i posiadał prymitywny mechanizm spustowy w postaci iglicy. Przy okazji przetrzepią komputer i dołączą notatkę, że znaleziono historię wyszukiwań "jak zbudować strzelbę z rurek z castoramy".
Najprostsza strzelba jest do zrobienia na bazie materiałów ze sklepu budowlanego i działu z hydrauliką. Potrzeba tylko kawałka rurki 3/4" i jeszcze krótszego kawałka rurki 1".
@Metall: to jest 1" cap. Firing pin to kawałek jakiegoś gwoździa pełniący rolę iglicy. Ogólnie powyższy przykład idealnie pokazuje dlaczego super ostre regulacje dotyczące posiadania broni są bez sensu. Przestępca będzie miał głęboko w poważaniu, że nie wolno mu pójść do castoramy po dwie rurki, korek do kaloryfera i jednego gwoździa.
W tym miejscu przypominam, że w polskich warunkach takie dwie rurki z korkiem i gwoździem grożą wakacjami w bezpiecznym miejscu
@garbal70: Naboje do takiej strzelby są standardem używanym od wielu lat i zostały zaprojektowane do użycia czarnego prochu, którego nabycie w Polsce nie stanowi większego problemu. Łuski są bezwartościowe, więc jako odpad do zebrania na strzelnicach. Elaboracja, czyli samodzielne napełnianie amunicji nie jest w tym przypadku żadną sztuką, bo skutecznie można strzelać odlewanymi samodzielnie pociskami ołowianymi, śrutem, ciężarkami wędkarskimi, kulkami łożysk, a choćby nawet żwirem. Jedynie spłonki mogą być trudne do
Podobną zrobiłem za dzieciaka tylko kaliber na śrut do wiatrówki, ładunkiem był odpalony chwilę wcześniej korsarzyk a zatykałem śrubokrętem ( ͡°͜ʖ͡°) Śrut rozpłaszczał się na cienką blaszkę.
@Soviel: Warto przypomnieć, że dawniej (początek lat 90') dostępne w Polsce petardy były wypełnione prochem czarnym (tzw. "china boller"), który doskonale by nadawał się jako ładunek miotający. Dziś jednak już chyba wszystkie petardy bez wyjątku są na mieszaninie fotobłyskowej z aluminium i nadchloranu potasu, co daje większy huk nawet w małej ilości, bo spala się dużo szybciej. Użycie tego do strzelania z jakiejś zatkanej lufy grozi po prostu eksplozją i rozerwaniem
Komentarze (146)
najlepsze
Schody, przynajmniej w Polsce, zaczynają się przy produkcji amunicji.
źródło: https://www.survivalsullivan.com/improvised-arms-ammunition-part-4-2-hour-shotgun/
źródło: http://mindtomachine.blogspot.com/2014/08/12-gauge-pipe-shotgun.html
W tym miejscu przypominam, że w polskich warunkach takie dwie rurki z korkiem i gwoździem grożą wakacjami w bezpiecznym miejscu