Biedronka i Lidl rosną w siłę. Małe sklepy padają hurtowo
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_1614339604LMGAEycT1wUKICaXM3zT8v,w300h194.jpg)
Gazetka Biedronki, Lidla czy Dino w skrzynce kusi dużym wyborem i niskimi cenami. Małym osiedlowym biznesom ciężko się przez to przebić. I widać to w statystykach. Za nami kolejny rok, w którym zniknęły setki małych sklepów i kiosków. Przybyło za to dyskontów i supermarketów.
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/MoneyPL_fuBbvhJuPi,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- 212
Komentarze (212)
najlepsze
Z punktu widzenia społeczeństwa konkurencja jest rzeczą pożądaną, powinniśmy więc ograniczać nadmierną kumulację kapitału bo potem mamy różne monopole i oligopole, których nikt nie jest w stanie ruszyć bo np. zatrudniają tysiące osób.
@kasia-magdalena-sawicka: zaryzykuję stwierdzenie, że 99,9% klientów obcy jest ten problem, więc nie ma szans, aby to się udało. Polska to kraj biednych ludzi, takich których codziennym interesem jest jak najtaniej wyżywić rodzinę.
Ten sam problem działa w skali globalnej - uzależnienia kapitalistycznych gospodarek od woli komunistycznych Chin. Przez lata zbudowaliśmy chińskiego giganta, od którego interesów zależy globalna
@highlander: ceny w Żabce są po prostu z dupy. Jeśli ktoś kupuje tam regularnie, to chyba nie szanuje swoich pieniędzy.
- droższe.
- mają gorszy wybór
- trzymają niższe standardy - jest ryzyko że będzie nieświeżo.
@Misieq84: gdyby były przeładowane ludźmi, to raczej by nie padały.
Większości małych przedsiębiorców brakuje wiedzy którą nabyliby na kilku krótkich kursach. Choćby dotyczy to tego jak powinna wyglądać kasa, gdzie zawsze ludzie latają wzrokiem po
@upodlator:
Żabka to convinience store, inna kategoria niż sklep spożywczy.
Żabka ma obecnie mnóstwo asortymentu "gotowe/przetwożone potrawy" wyprodukowane specjalnie dla żabek.
Na tym jest dobra, bardzo dobra marża.
Zwykly sklep tego nie ma.
No i sklep nie ma
Kto im broni dołozyc do oferty dania gotowe w lodówkach? To jest normalny towar, nic co się psuje w ciągu doby jak np. kanapki. Lokalnych dostawców też jest pod dostatkiem
- Poproszę to, tamto, i jeszcze to, i 5 plasterków tego, a jeszcze się po zastanawiam nad tym, a może to
Biedronka w pobliżu:
wchodzę, biorę ziemniaki, kasa samoobsługowa, wychodzę. Maks. 2 minuty.
@popcorn84: Stwierdziłem fakt a elita internetu i tak dała minusy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Widzę na rynku miejsce dla sklepów w dobrych lokalizacjach, które żyją z przejezdnych + ratują mieszkańców w awaryjnych sytuacjach. Bronić się mogą
o to to to, dobry mięsny i dobra piekarnia zawsze się obronią. By dostać dobrego steka trzeba jeździć po całym mieście (unikajcie tych biedronkowych... są okropne, testowałem 2 razy).
@waporyzer: No tak, bo ty wiesz co ja pije i co jest w moim sklepie.
Duże sieciówki codziennie robią "stratowanie produktu" oraz oddają do banku żywności, osiedlowe muszą liczyć każdą złotówkę.
@SaperX: Padają, bo są nieefektywne. Pokaż mi w którym roku w XXI wieku małe sklepiki zwiększały swój udział w rynku kosztem sieci?
- specjalizacja
- oferta premium
dobrze to widać chociażby w przypadku piekarni z dobrym, świeżym (wypiekanym na miejscu, z niemrożonego ciasta) chlebem. Musi być on lepszy niż z markety, musi być też droższy.
Ta zadziała w dużym mieście ale raczej nie w Polsce powiatowej
Tak jest w Polsce ale "polskim Janusza biznesu" to nie w smak bo oni wola w domu posiedzieć a inni niech zapierdzielaja.
Komentarz usunięty przez moderatora
Czasem zdarzają się małe wyspecjalizowane sklepy, ale to jest inna liga. One właśnie wygrywają na wysokiej jakości i szerokim asortymencie danej rzeczy np. przypraw.
W Polsce jednak większość takich prób skończyła się gryzieniem się o kasę i o to kto ma rządzić. Biedronka zanim została sprzedana to był syf i patologia. Alma miała problem z dostosowanie się do rynku przez debilną politykę.
Natomiast biedronka już portugalska skorzystała