Specjalnie doprowadził do kolizji?! - zdarzenia na zwężeniu jezdni
"Kierowca przed policją tłumaczył się, że nie wpuściłem go na suwak, sprawa skończyła się w sądzie i kierowca został ukarany 700 zł mandatem."
stopchamteam z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 320
"Kierowca przed policją tłumaczył się, że nie wpuściłem go na suwak, sprawa skończyła się w sądzie i kierowca został ukarany 700 zł mandatem."
stopchamteam z
Komentarze (320)
najlepsze
I DRUGI DEBIL, który zesra się, ale nie wpuści przed siebie kogoś, kto chce zmienić pas, mimo, że nic go to w tamtym momencie nie kosztowało. Jeden wart drugiego, amen.
@apryjom: I pieprzeni szeryfowie ciągle blokowaliby pas 100 metrów przed zwężką. Dzięki przepisowi pojawiło się sporo filmów z interwencją policji w takich sytuacjach, a dzięki temu kretyni dowiedzieli się, o co chodzi w jeździe na suwak.
@Lethal_Jelly:
@buking:
Tutaj można liczyć na ubezpieczyciela, jeśli na nagraniu widać, że koleś nie chce uniknąć kolizji to automatycznie powinien wszcząć postępowanie o regres z jego OC.
Inaczej tacy debile nigdy się nie nauczą.
@rolerek: Taki buc się niczego nie nauczy, na pewno nadal uważa, że wszyscy byli przeciwko niemu w niedziele przy kotlecie nadal obwinia wszystkich tylko nie swoją głupotę.
no mistrz
@mikessos: w żaden sposób, obaj są tak samo zawzięci, ale tylko jeden z nich jest sprawcą i nie ustąpił miejsca drugiemu.
Teraz obaj postoją sobie na poboczu w oczekiwaniu na policję, zamiast dojechać godzinę wcześniej do celu.
Tak, jak mam przyzwyczajenia z UK pt. "Zrobmy tak zebysmy wszyscy dojechali sprawnie i w dobrej atmosferze tam, gdzie mamy dojechac"
To musialem update zrobic na polską
Obudziles sie z reka w nocnikum, ty czlowieku w zyciu w UK nie byles
@pretorius: Nie. Koleś któremu się kończył pas mógł spokojnie odpuścić, a nie wymuszać na jadącym prawidłowo, równym tempem, swoim pasem kierowcy. Takie "wymuszanie" uprzejmości to jest zwykłe buractwo.
@bitplenty: Ekhm... masz zachować bezpieczeną odległość od poprzedzającego pojazdu. Jeśli pojazd przed Tobą ostro hamuje, a Ty mu wjeżdżasz w dupę, to znaczy że nie zachowałeś bezpiecznej odległości - jechałeś za blisko! (tak, wiem, to Tobie wjechali).
Więc mandat
@macfan-pl:
Jeśli obie sytuacje mają miejsce na pasie rozbiegowym/kończącym się pasie na drodze dwujezdniowej, jak w tym przypadku, to gościu który zatrzymuje się i czeka na jego końcu to debil.
@macfan-pl:
Poczytaj sobie kolego do czego służy pas rozbiegowy na drodze dwujezdniowej.
Jaki ma sens jazda pasem rozbiegowym, skoro na jego końcu i tak zatrzymasz się do zera i będziesz ruszał od nowa? Jak chcesz się włączyć do ruchu? Liczysz na to, że wszyscy kierowcy jadący akurat prawym pasem zobaczą cię z daleka i zjadą na lewy żebyś się
@repoo: mógł, nie musiał, nie zrobił. Twardo jechał prosto, ze stałą prędkością - dla mnie szacun, a mały penis z Opla może nauczy się i następnym razem tego nie powtórzy i kogoś nie zabije ¯\_(ツ)_/¯
Mógł w ogóle nie wychodzić z domu i nie wsiadać do samochodu. Jak on w ogóle śmiał jechać prawidłowo i nie wpuścić jaśnie pana mistrza prostej.
@airflame: moim zdaniem oplarz nie jechał na stłuczkę... raczej kierował się małym przyrodzeniem i poczuciem wyższości i słuszności. Do wypadku raczej doprowadzić nie chciał.
Co ciekawe, chwilę przed kolizją straszył poszkodowanego uderzeniem. podjechał na samą krawędź jezdni i wykonał nagły manewr w stronę nagrywającego (25-26 sekunda). Możliwe, że liczył że go nastraszy...
Co ci ludzie mają w głowach?
Typowy #!$%@?ś prezesik....... bryczka na firmę i
jestem królem drogi i co mi (szmaciarzu) zrobisz?
.......i jeszcze to tłumaczenie....... no po prostu debil........#!$%@? cwel